Johnson <j...@n...pl> napisał(a):

> > podstawę twierdzenia, że żądanie zaprzestania egzekucji, skierowane do
> > komornika, jest pismem procesowym.

> Jeśli to nie było pismo procesowe to komornik winien je wyrzucić do
> kosza i tyle. Pewnie wtedy byłbyś zadowolony ?

Oj, nie zrozumiałeś... ja prosiłem o podanie podstawy prawnej, a nie
semantycznej ;-) Skąd wywodzisz, że pismo do komornika jest pismem procesowym?

Ja podpieram się Ryszardem Balickim, z Katedry Prawa Konstytucyjnego Wydziału
Prawa, Administracji i Ekonomii:

---cytat---
Ustawowa definicja pisma procesowego zawarta została w art. 125 kodeksu
postępowanie cywilnego. Artykuł ten stwierdza, iż "pisma procesowe obejmują
wnioski i oświadczenia stron składane poza rozprawą". Pojęcie pisma
procesowego zostało wiec zdefiniowane zarówno poprzez wskazanie adresata jak i
określenie treści pisma. Można więc stwierdzić, iż przez pismo procesowe (w
ścisłym znaczeniu) należy rozumieć pisma wnoszone przez strony czy uczestników
postępowania do sądu bądź w celu wszczęcia postępowania, bądź w jego toku, w
związku z toczącą się sprawą.
---koniec cytatu---

> Po pierwsze przecież sam stwierdziłeś że masz odpis.

Stwierdziłem dokładnie: "Dłużnik posiada jeden egzemplarz wyroku z
odpowiednimi klauzulami i nie odda go komornikowi". Sprecyzuję: egzemplarz
odpisu. Co w tym jest niejasnego?

> A o drugie tajne/poufne.

Dobra wymówka, jak się czegoś nie wie :-)

MP-B

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/