środa, 9 listopada 2022 o 10:57:46 UTC+1 cef napisał(a):
> W dniu 2022-11-09 o 10:19, Dawid Rutkowski pisze:
> > Trzeba było napisać 1 kartka - 1zł, dwie - 2 zł, 3 i więcej - po 49gr.
> > Taki punkt był koło polibudy - chyba poniżej 20 stron było po 70gr za stronę, a
powyżej po 20gr - i kiedyś robiłem chyba 13 stron, więc powiedziałem, że chcę
zapłacić za 21.
> > Dopiero później wpadło mi do głowy, że trzeba było kazać dać te 8 pustych kartek
;>
> Puste kartki mogli mieć po 50gr.

No dobra, dopisać do pliku 8 pustych stron ;>

Choć zdaje mi się, że raz miałem taką sytuację w jakiejś "drukarni", że miałem w
pliku puste kartki, a oni mi ich nie "wydrukowali". Tzn. również nie doliczyli do
rachunku - ale jakbym to np. oprawiał, a puste kartki byłyby ważne - bo jakoś
wizualnie rozdzielałyby treść, a do tego miały swój numer strony, choć niewydrukowany
(bez idiotycznego "this page intentionally left blank" - podobno Traktatów Rzymskich
nie zdążyli wydrukować i podpisane zostały puste książki- jedyną wydrukowaną stroną
była ta na podpisy, na szczęście nikt nie zaglądał na wcześniejsze ;) to byłaby
awanturka (zakapior praski: "przepraszamy, czy możemy wszcząć z panami małą
awanturkę?" "ehm, nie" "to dziękujemy" - i zniknęli w bramie - kolega opowiadał, że
na Pragę za jego młodości jeździło się na sparringi, żeby się sprawdzić, ale żadnego
przymusu, wszystko na ochotnika).