mw wrote:
> Witam, mam pytanie, czy jest jakaś szansa wywalczenia odszkodowania od producenta
którego wadliwy produkt naraził mnie na straty? Podłączyłem telefon do ładowania,
wyszedłem z domu i po ok 30 minutach widzę że się pali w moim domu. Przyjechała
straż, udało się zgasić pożar i za przyczynę uznali ładowarkę telefonu która wybuchła
i zaczęła się palić przy okazji wzniecając ogień w pokoju. Straż wstępnie wyceniła
straty na 30 tyś zł, dom jest ubezpieczony, ale wiecie jak to jest z odszkodowaniami-
nie wiadomo czy wypłacą za wszystko. Od wysokiej temperatury szlag też trafił
wszystkie urządzenia elektroniczne na piętrze(stopiło obudowy). Co mam zrobić w tej
sprawie? Gdzie się kierować, czy muszę załatwiać jakieś ekspertyzy? Pozdrawiam i z
góry dziękuję za odpowiedzi
>

Jakas jest.
Ale musialbys miec na pismie stwierdzenie strazakow.

Potem po odmowie wyplacenia odszkodowania przez producenta, isc do sądu,
robić ekspertyzy, znalezc pewnie z jeszcze jeden taki przypadek i moze
po kilku latach skonczy sie ugodą.

Nie stać cię.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:k2ksfs$kqq$1@dont-email.me...
> mw wrote:
>> Witam, mam pytanie, czy jest jakaś szansa wywalczenia odszkodowania od
>> producenta którego wadliwy produkt naraził mnie na straty? Podłączyłem
>> telefon do ładowania, wyszedłem z domu i po ok 30 minutach widzę że się
>> pali w moim domu. Przyjechała straż, udało się zgasić pożar i za
>> przyczynę uznali ładowarkę telefonu która wybuchła i zaczęła się palić
>> przy okazji wzniecając ogień w pokoju. Straż wstępnie wyceniła straty na
>> 30 tyś zł, dom jest ubezpieczony, ale wiecie jak to jest z
>> odszkodowaniami- nie wiadomo czy wypłacą za wszystko. Od wysokiej
>> temperatury szlag też trafił wszystkie urządzenia elektroniczne na
>> piętrze(stopiło obudowy). Co mam zrobić w tej sprawie? Gdzie się
>> kierować, czy muszę załatwiać jakieś ekspertyzy? Pozdrawiam i z góry
>> dziękuję za odpowiedzi
> Jakas jest.
> Ale musialbys miec na pismie stwierdzenie strazakow.
> Potem po odmowie wyplacenia odszkodowania przez producenta, isc do sądu,
> robić ekspertyzy, znalezc pewnie z jeszcze jeden taki przypadek i moze po
> kilku latach skonczy sie ugodą.
> Nie stać cię.

ale jak to był gejfon to one się same zapalały. Jest wtedy realna szansa.

--
Irokez

do góry