Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:k1qksj$l46$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-08-31 17:15, live_evil pisze:
>> Nabyłem w sklepie internetowym laptopa, który jak się okazało ma wadę
>> fabryczną - nie działa podświetlenie matrycy.
>>
>> Z Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej wynika, że:
>> "Art.8.4. [...] lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
>> znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny
>> albo *odstąpić od umowy*"
>>
>> Właśnie czym są owe "znaczne niegodoności"? Czy fakt, że wyjeżdżam
>> daleko i na długo i potrzebuje sprawnego laptopa na już oraz laptop po
>> wymianie/naprawie nie będzie mi potrzebny, bo mnie zwyczajnie w Polsce
>> nie będzie jest taką niedogodnością? Czy wystarczy moje oświadczenie, że
>> będzie mnie narażać na znaczne niedogodności?
>> Jak to w praktyce wygląda?
>
> Znaczne niedogodności to zbyt droga naprawa, nadmierny czas oczekiwania na
> części, raczej nie to, że ty sam laptopa nie potrzebujesz w przyszłości.

Zbyt droga naprawa to raczej niedogodność dla sprzedajacego, a raczej
serwisu. Podobnie czas oczekiwania na części, bo jak nie zostanie naprawiony
na czas to są inne .. przepisy :)
Natomiast to, że klient musi kupić drugi bo mu akurat teraz jest sprawny
niedogodnością moze być i to znaczną bo i kosztowną.

dK