-
1. Data: 2010-02-13 16:29:06
Temat: Re: Odpowiedzialnosc za tresci/usługi zamieszczone w internecie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 13 Feb 2010 12:03:41 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> Dlaczego uważasz, że miejsce posadowienia serwera miałoby mieć tu
>> jakiekolwiek znaczenie? Usługodawcą jest przedsiębiorca polski,
>> kierowana jest do polskiego odbiorcy
>
> Po czym poznać że umowa jest "stworzona" lub "kierowana" dla
> konkretnych użytkownikow internetu, i dlaczego "pochodzenie z Polski" ma
> być kryterium? Dodatkowe szykany dla polskojęzycznych Białorusinów i
> Litwinów czy jak?
Jasne, nawet polak w Czikago może znać polski (i żadnego innego). Nic to
nie zmienia.
> Co ma być kryterium "przeznaczenia" - przyjmowanie płatności
> w złotówkach?
> Bo chyba *nie* język polski, prawda? (patrz wyżej)
Teoretyzując -- szereg kryteriów. Ale przechodząc od szczegółu do ogółu
można coś tam wymyślić (hipotetycznie jakieś Goldenline.pl, iTunes,
NYT.com, Handelsblatt.de).
>> -- dlaczego z faktu siania treścią z jakiegoś zamorskiego serwera
>> wyciągałbyś wniosek, że działalność miałaby nie podlegać prawu
>> polskiemu?
>
> Prowadzisz do tezy, że polski przedsiębiorca, który w Anglii
> prowadzi "serwer dla Anglików" byłby karany po przyjeździe do Polski za
> fakt posiadania w Anglii majątku służącego rzeczonej działalności.
A to jest karane? Chyba nie. Jak zapłaci podatek etc. to przecież może.
--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl