eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiszczenie zieleni samochodem - wezwanie do Strazy miejskiej - pomozcie › Re: Niszczenie zieleni samochodem - wezwanie do Strazy miejskiej - pomozcie
  • Data: 2008-03-12 01:27:20
    Temat: Re: Niszczenie zieleni samochodem - wezwanie do Strazy miejskiej - pomozcie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Roman Rumpel wrote:
    > t...@g...com pisze:
    >> witam,
    >> dostalem dzisiaj takie pisemko (za wycieraczka samochodu) ze z powodu
    >> niszczenia zieleni i parkowania na trawniku mam sie zglosic z prawem
    >> jazdy itd do strazy miejskiej pewnie po mandat.(trawnik miedzy
    >> blokami)
    >>
    >> Sprawa jednak wyglada nastepujaco - mam remont generalny i musze na
    >> trawnik wjechac zeby wypakowac wszystkie materialy (ktore jak wiadomo
    >> nie sa lekkie) a noszenie ich przez odcinek 100m chodnika jest troche
    >> meczace - chetnie skorzystam z pomocy panow straznikow. wjechac bede
    >> musial i tak kilka razy bo potem bede musial przewiezc meble - i tu
    >> pytanie - co mam w takiej sytuacji zrobic? podziekowac jakiej "milej"
    >> sasiadce za interwencje i udac sie po mandat? wyrzucic wezwanie i
    >> udawac ze wiatr ja wywial? czy moze zadzwonic/isc i wytlumaczyc ze mam
    >> taka i taka sytuacje i liczyc na wyrozumialosc panow straznikow?
    >> ile taki mandat moze wyniesc?
    >> poradzcie cos bo do tego balaganu w mieszkaniu brakowalo mi jeszcze
    >> takiej "atrakcji"
    >
    >
    > Z praktyki:
    > Idź so Straży zgodnie z wezwaniem i powiedz to, co tutaj napisałeś, o
    > tym remoncie, jednakże bez głupich wstawek, ze skorzystasz z pomocy
    > strażników. Po prostu powiedz, że zaparkowałeś, bo to ma ludzkie i
    > sensowne uzasadnienie. Jak to nie podziała na SM to nie przyjmuj
    > mandatu. W sądzie masz dużo większe szanse na wykazanie, że w tych
    > okolicznościach nie zasługujesz na ukaranie, weź jednak do sądu świadka,
    > albo lepiej dwóch, że rzeczywiście miałeś remont i parkowałeś dla
    > rozładunku materiałów związanych z remontem.
    >
    > Pewności uniknięcia grzywny nie ma, ale z mojego doświadczenia wynika,
    > ze szanse są spore.
    >

    w sądzie to on ma większe szanse na większą grzywnę co najwyżej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1