eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNauczyciel zmusza ucznia do korzystania z komercyjnych programowRe: Nauczyciel zmusza ucznia do korzystania z komercyjnych programow
  • Data: 2011-03-31 10:34:32
    Temat: Re: Nauczyciel zmusza ucznia do korzystania z komercyjnych programow
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wojciech Bancer pisze:
    > On 2011-03-31, Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Co ma piernik do wiatraka? Zakup na każde stanowisko niepotrzebnego
    >> oprogramowania mija się z celem, nawet jeśli można negocjować lepsze
    >> warunki zakupu. Tym bardziej, że jak zmienia się wersja oprogramowania,
    >> to albo trzeba szkolić wszystkich jak zapisywać dokumenty, tak by
    >> wszyscy mogli je bezproblemowo odczytac, albo updatowac wszystkim
    >> licencje.
    >
    > Albo mieć subskrybcję i po prostu zaktualizować soft.
    > I co, teraz się dowiem, że admin też kosztuje?


    Nie - admin ma inne zadania.


    >> A po co, skoro większość nie potrzebuje tych narzędzi?
    >
    > Przed chwilą było, że potrzebują (edytor tekstu), a jedynie
    > w ramach "oszczędności" większość siedzi na OO.

    OO ma edytor tekstu, tak samo jak MS Office, tylko co to zmienia?
    Ja osobiście nie lubię ani oo ani msworda, bo mają tak samo idiotyczna
    filozofie, że wiedzą lepiej, czego ja chcę, ale to ogólnie inny problem.

    >
    >> To tak jakby wszystkim w firmie programistycznej kupować kompilatory,
    >> nie ważne, czy korzystają, czy nie i to kompilatory wszelkich możliwych
    >> języków używanych w firmie i na wszystkie systemy używane w firmie, bo
    >> kupując więcej można lepsze warunki zakupu pojedynczej licencji
    >> wynegocjować...
    >
    > Nie. To nie jest tak. Tzn. jest tak, ale jak się czyta pół
    > zdania z mojej wypowiedzi i pomija drugie pół (o wymianie).
    > Jak zajdzie konieczność wymiany tegoż między stanowiskami, to
    > owszem, tak należy. Jak nie zajdzie, to nie należy.

    No więc co z tą wymianą? Może wyjasnisz, jaki jest z tym problem, bo
    dokumety są wymieniane między stanowiskami bezproblemowo właśnie.


    >
    >> Jak napisałem, większości wystarcza to co daje oo, więc
    >> taki w firmie przyjęto standard wymiany dokumentów do edycji, dokumenty
    >> do wglądu w pdf-ie.
    >
    > Czyli tracą na produktywności (bo choćby zapisać tego PDFa to trzeba wykonać
    > dodatkowe kroki). Inna rzecz, że nikt tego nie policzył pewnie "ile" tracą.

    no tak, wciśnięcie przycisku do zapisu w pdf-ie, zamiast przycisku save
    zajmuje dużo czasu...


    >> Pomijam juz fakt, że ze względów wygody testowania niektórych opcji
    >> nie zawsze pracuje się pod windowsem, więc specjalnie przełączanie
    >> się tylko po to, aby coś zedytować, jest bezsensem, a tak - nie
    >> ma problemu.
    >
    > A to mów od razu że firma z informatykami, a nie normalna.
    > To nie będzie nieporozumień. W takiej firmie, to wiadomo że
    > informatycy mogą dowolną bzdurę wrzucić szefostwu, które
    > się na tym słabiej zna.

    uhm..... Znaczy się jesli zarzad składa się z osób, projektantów
    elektroniki, programistów itp, tzn że mozna im dowolną bzdurę wrzucić...

    że tak Ciebie sparafrazuję: msfanboy detected....

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1