Funkcyjny pisze:
>
> Babcia chce darować mieszkanie wnukowi, który ma 1 rok. Jak taką sprawę można
> załatwić? Czy potrzebna jest do tego zgoda sądu?

Może nie do końca w temacie, ale czy nie lepiej takie rzeczy załatwić po
prostu testamentem?
Wnuk i tak się ze swojej rocznej perspektywy z daru nie ucieszy, a
przynajmniej odpada ryzyko przepadku mieszkania na rzecz skarbu państwa
w przypadku śmierci rodziców i tego dziecka.

Kolejna wada, to problem z wszelkimi formalnościami które będą musieli
spełnić rodzice żeby tym mieszkaniem jakoś do tego czasu rozporządzać
(wynająć komuś, sprzedać itd.).
No i sama decyzja byłaby jeszcze do przemyślenia, bo co jak za rok
pojawi się kolejny wnuczek? Jeden dostanie mieszkanie, a drugi nic?

No i kto wie co takiemu wnuczkowi odbije w wieku lat 18-tu? Może lepiej
mieszkanie dać rodzicom? Ale wiem, że danie go w połowie synowej czy
zięciowi może niejednej teściowej nie przejść przez gardło :)

Najbezpieczniej chyba żeby wszelakie nieruchomości należały do nestora
rodu i były przekazywane w testamencie. Chociaż tu też istnieje ryzyko
że nestorowi odbije i przekaże nieruchomość na rzecz jakiegoś radia czy
inne billboardy (w zależności od wyznawanej opcji).