Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e28a777e-5ad0-42cf-937a-d092b0a0adf0n@g
ooglegroups.com...
środa, 10 listopada 2021 o 15:44:47 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
>> > I jak projekt został zjebany m.in. przez Sąd Najwyższy
>> Ichszy czy najszy?

>W sumie rzeczywiście to wyjęcie spod prawa o zgromadzeniach
>zgromadzeń "organkowych" na dwa głosy (reżimowych i kościółkowych -
>hmmm, w sumie mógłby tu też podpadać "kościół FSM" - zarejestrowali
>im to w końcu czy nie?) jest w ustawie z 2015. Pytanie, o co
>właściwie mogło chodzić i czy miały być kolejne ustawy dla tych
>zgromadzeń "organkowych" - czy też jak je właściwie traktować?

>Zaś w zjebanym przez SN projekcie ustawy zmieniającej, z 2016, był
>zapis, że "zgromadzenie podlegające prawu o zgromadzeniach nie może
>mieć miejsca w czasie i miejscu zgromadzenia niepodlegającego".
>Ale w tekście ostatecznie (nocnym expresem, projekt poselski z
>grudnia 2016 i ustawa z grudnia 2016) uchwalonym tego zapisu już nie
>ma - specjalnie dziś porównywałem.
>Dla pewności również z tekstem ujednoliconym.

>I powstaje pytanie, na jakiej podstawie ten jakiś tam urząd ma mieć
>pierwszeństwo przed innym zgłoszonym marszem?

A moze w druga strone - zeby ktos nie zglosil zgromadzenia w dniu
11.11.2022 na placu Defilad.

>Czyżby pisiory zapomniały, że ten artykuł jednak wyleciał?

Wielce mozliwe, przeciez prawo u nich to tylko na pokaz.

J.