eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMam byc swiadkiem - jak tego uniknać? › Re: Mam byc swiadkiem - jak tego uniknać?
  • Data: 2006-05-22 18:32:20
    Temat: Re: Mam byc swiadkiem - jak tego uniknać?
    Od: "Maverick31" <m...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e4lbqn$hm5$1@inews.gazeta.pl...
    > Maverick31 [###m...@W...o2.pl.###] napisał:
    >
    >> Mam w pamieci odpowiedzi jakiegos Rywina jeszcze przed postawieniem
    > mu
    >> zarzutow, ktory powolywal sie na stosowne artykuly i jakos nie
    > zostal
    >> ukarany tudzież scigniety . No ale może SA równi i równiejsi...
    >
    > Tyle, że Rywin był potencjalnym podejrzanym.

    Hmm... potencjalnym podejrzanym jest kazdy. Chbya, ze ostatnio cos procedury
    pozmieniano. Z tego co wiem na sale mozna wejsc jako swiadek a wyjsc jako
    podejrzany z plynacymi z tego faktu konsekwencjami.

    >A nasz pytający jest
    > świadkiem. Jak strugać idiotę przed sadem, to jeszcze się na zarzut z
    > 233 wysteruje.
    >
    Kwestia jest czy moze ktos udowodnic ze skladal falszywe zeznania lub
    zatajal fakty jesli nic nie zezna. Oczywiscie jesli mamy do czynienia z
    idiota to nawet milczac a i tak umoczy. I kwestia kolejna jest czy sam
    swiadek lub jak wolisz potencjalny podejrzany moze skorzystac z prawa odmowy
    odpowiedzi na pytanie (to bylo bodajrze 261 kpc w zw. z art. 304 kpc).



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1