eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMajteczenie po wypadkuRe: Majteczenie po wypadku
  • Data: 2024-10-17 16:02:42
    Temat: Re: Majteczenie po wypadku
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.10.2024 o 02:18, Marcin Debowski pisze:
    >> Raczej spostrzegawczość innych kierujących. Widzieli go i uciekli. Ten
    >> nie zauważył, czy też zbyt późno zauważył, albo nie zamierzał uciekać.
    > Przepisy wymagają zachowania nalezytej ostroznosci, a nie bycia
    > spostrzegawczym. Nie można robić z nadzwyczajnych środków normy, więc to
    > nie jest tak, że wcześniej pop...lał i nic się nie stało, dlatego też
    > jak się już stało, to prędkość nie jest jedynym akceptowalnym prawnie
    > powodem.
    >
    > Głuchy idzie chodnikiem a za nim zasuwa 100km/h bmw trąbiąc. Jazda po
    > chodniku nie jest wyłącznym powodem bo facet był głuchy? Oznacza to
    > prawną współwinę głuchego? Nie, bo głuchy nie powinien się spodziewać
    > popindalającego bmw na chodniku. To, że 300 przechodniów wczesniej
    > odskoczyło to było działanie nadzwyczajne, nie norma. Kia nie powinna
    > się spodziewać na swojej dupie jadącego 300km/h bmw. Kia ma prawo
    > przyjąć, że bmw jedzie z prędkością zblizoną do maksymalnej i działać
    > odpowiednio do takiego założenia. Jeśli więc zajedzie mu drogę, gdy w
    > normalnych okolicznościach (do 140km/h) by mu nie zajechała, to nie ma
    > tu MZ winy Kii. No chyba, że widziała ile popindala i mając taką wiedzę
    > władowała się przed niego z pełną świadomoscią, że mu zajeżdża.

    No i wcześniej popełniał wykroczenia. Również wykroczenie popełniał w
    chwili uderzenia w KIA. Natomiast otwartym pozostaje, czy również
    przestępstwo.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1