eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLikwidujem CBA i powołujem Centralne Biuro Zwalczania KorupcjiRe: Likwidujem CBA i powołujem Centralne Biuro Zwalczania Korupcji
  • Data: 2024-06-02 04:35:08
    Temat: Re: Likwidujem CBA i powołujem Centralne Biuro Zwalczania Korupcji
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-06-01, PD <p...@g...pl> wrote:
    > W dniu 31.05.2024 o 01:31, Marcin Debowski pisze:
    > No i właśnie tu śmiem twierdzić, że tak nie do końca. Owszem, starali
    > się zachowywać pozory, że tak jest. A przychylność 99,9% mediów to
    > gwarantowała. Aby wyjść poza tą bańkę medialną, trzeba było chcieć się
    > czegoś dowiedzieć, poszukać. Nie wystarczyło poczekać aż wieści dotrą.
    > Zostało to obnażone przy okazji awantury o ACTA. W kraju odbywały się
    > wielotysięczne demonstracje o których media milczały. Gdy stało się
    > jasne, że nie da się tego przemilczeć, ruszył medialny przekaz
    > kontrolowany w którym (piszę z pmięci, więc mogę pokrecić) Donaldinio
    > "zmienił zdanie". Czyli chciałem was wyruchać, postawiliście się, zatem
    > was nie wyrucham, ale nie dlatego bo się postawiliście a dlatego, że
    > zmieniłem zdanie ;) To tak o bezczelnych kłamstwach rzucanych prosto w
    > twarz. Co do nepotyzmu i partyjniactwa, to rozumiem, że nie twierdzisz,
    > że ich nie było tylko twierdzisz, że nie były chamskie. Tylko to
    > argument z serii "kradną ale się dzielą" ;) Ale pomijając to - twierdzę,
    > że były równie chamskie, z tą różnicą, że żeby się o tym dowiedzieć
    > musiałeś sam poszukać - w mediach o tym nie miałeś szansy usłyszeć.
    > Teraz weźmy dziadków z wermachtu Kurskiego. Nie było? Było. Czego Donald
    > (Putin) nie mógł powiedzieć, to powiedział Palikot (Miedwiediew).
    >
    > [...]

    Pewnie masz sporo racji, ale będzie trochę trudno rozstrzygnąć gdzie w
    sprawach uczciwości podejścia są istotne różnice. Oczywiście nie
    twierdzę, że PO jest nieskazitelne jako ta lilija biała, ale MZ to nie
    jest wyłącznie różnica jakościowa a też w stopniu istotnym ilościowa.

    Wydaje mi się, że nie jest też właściwym popadanie w przesadną paranoję
    i twierdzenie, że ruchają nasz wszyscy, zawsze i w całści, a różnica jest
    wyłacznie kosmetyczna. Raczej skłaniam się ku twierdzeniu, że owszem
    ruchają, ale nie każdy jeden i nie zawsze. Nie w sensie, że pis tak, a
    po wcale, a że gdzieś jest to normą, a gdzieindziej bardziej wypadkiem
    lub ewentualnie, okazjonalnie tolerowalnym incydentem.

    Nawet przyjmując, że pisowska propaganda nie była w stanie zapanować nad
    większością mediów, a peowska była, to mamy możliwość oceny jakiej klasy
    afery wyciekły i jacy ludzie reprezentują dane opcje. Naprawdę trudno
    znaleźć kogoś po stronie pisu z kim rozsądny człowiek mógłby się w
    sferze etyczno-społecznej utożsamiać. Są oczywiście wyjątki, które można
    szanować, jak np. zmarłą niedawno Jadwiga Staniszkis. Jechała na PO ile
    wlezie jak było u władzy, ale w momencie jak pis zaczął odpierdalać swój
    cyrk 8 lat temu uczciwie wytykała im błędy na tych samych łamach
    (Rzepa), na których wcześniej krytykowała pis. Było jej zawsze dużo
    bliżej do pisu. Takich osób nie ma za dużo przy pis, a w okolicach PO są
    ich całe stada. Pis to nie jest partia ludzi nauki, kultury i
    wysublimowanych zasad etycznych. Nie wiemy co komu we łbie siedzi, ale
    możemy próbować oceniać i trochę trudno mi przypuszczać, że takie
    Bartoszewskie, Kuronie, Gieremki, były częścią spisku jak mnie i innych
    wyruchać, tyle, że w białych rękawiczkach.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1