sluchaj trollu
przeczytaj sobie dokladnie pytanie
i przestan trollowac.
Generalnie ubezpieczalnia nie ma prawa wgladu w akta policyjne.
Wyjatkiem jest sytuacja, gdy jest strona.
A strona moze byc, bywa.
Zatem generalnie ubezpieczalnie nie maja wgladu do akt policyjnych.

lamerzessj5 wrote:
>
> > Strona bywa. A gdy jest strona to ma wglad jako strona , a nie
> > generalnie do akt.
>
> oj ekspercie dales ciala:-)))))))))))))))))))))))))))))) to co napisales
> nawet logiki sie nie trzyma.

trzyma sie tak logiki, jak i jest zgodne z logika
i przestan juz wiecej zawracac glowe.

zastanow sie, skoro ma wglad jako strona, to
> chyba jako strona ma wglad do akt.:-)))

nie
moze uzyskac prawo wgladu dopiero wtedy gdy jest strona w sprawie,
ktorej dotycza akta tej sprawy.

a jeszcze ci pocichutku powiem, ze
> procz wgladu, nawet odpisy moze robic:-)))) i inne rzeczy jeszcze..........

a przeczytaj choc raz na glos pytanie
to wtedy zrozumiesz bezsens swoich komentarzy

Generalnie ubezpieczalnie nie maja wgladu w akta policyjne.
Gdyby bylo inaczej, i nie obowiazywala ustawa o ochronie danych
osobowych, to np. ubezpieczalnie samochodowe by zbieraly informacje o
kierowcach, popelnionych wykroczeniach, mandatach, punktach karnych i na
tej podstawie budowaly tabele oplat skladek OC czy AC.

Ale juz ubezpieczalnie ubezpieczen na zycie takie procedury wprowdzily,
tzn. zgode ubezpieczonego na pozyskanie informacji nt. stanu jego
zdrowia, przebytych chorob, wynikow badan
i to z wszystkich przychodni, gabinetow lekarskich, szpitali
i na tej podstawie oceniaja ryzyko wydania polisy ubezpieczeniowej na
zycie.

Zatem przywolanie tutaj ustawy o ochronie danych osobowych nie jest
wcale bezzasadne.

Ale nie trolluj wiecej.
Dokladnie czytaj pytanie.