Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bu74i6$7g7$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Tak konkretnie, to nie jest tak jak myślisz.
> Nie masz obowiązku jechania z ciężarówkami,
> tylko TEORETYCZNIE nie masz możliwości przekraczania
> granicy na przejściu, na którym nie ma ruchu towarowego.
> Prawie każde przejście towarowe ma oprócz terminalu
> możliwość przejazdu dla ruchu osobowego, więc nie
> strasz nikogo staniem z TIRami.

Nie strasze tylko mowie jak bylo i wiem ze nie tylko jeden raz i nie tylko z
jedna osoba ...
Kupienie auta VAN i odpisanie sobie VATu jest pewna umowa ... Zrobiles tak
wiec jesli chcesz przejechac przez OSOBOWE przejscie graniczne to
niekoniecznie musisz zostac przepuszczony i tyle ...
W Cieszynie np jest zupelnie osobny terminal osobowy i towarowy wiec nie
jest dziwne ze jesli celnik chce to sie trzyma litery prawa i nie pusci auta
ciezarowego przez przejscie osobowe ... Nic w tym zlego nie widze ...

> Jeśli ktoś dał się wrobić w przejazd przez terminal, to
> był poprostu źle lub "złośliwie" poinformowany.
> Ale to już sam sobie winien. :-)

No coz ... nie jestem prawnikiem ale wg mnie to auta ciezarowe moga
przekraczac granice tylko w okreslonych miejscach ... ale mylic sie moge :D
Jesli jednak te miejsca sa okreslone to auta ciezarowe maja obowiazek
przekraczac granice tylko w tych miejscach ...
To tak jakbys sobie zaczal przekraczac granice piechota przez rzeke np bo
przeciez niema wg Ciebie prawa nakazujacego zebym nie mogl przejsc bo
teoretycznie nie moge tego zrobic ...

> Piszę toretycznie, bo takie praktyki wprowadził zarządzeniem
> własnym szef służby granicznej, czy ktoś tam taki
> o podobnej funkcji. Wg mnie nie miał on mocy prawnej zmieniać
> umów międzynarowdowych na podstawie których funkcjonują
> przejścia graniczne.

czyli mowisz ze te umowy nie reguluja gdzie moga przekraczac granice
okreslone pojazy ... no w takim razie oki to mogly byc osoby mi znane
wprowadzone w blad ...

> W umowach tych
> stoi jak byk, zapis o charakterze przejścia tzn:
> towarowe, osobowe, turystyczne. I gdyby tylko zajrzeć
> do tych umów zauważyć można, że określenia te nie odnoszą
> się do rodzaju pojazdów, tylko do rodzaju tzw ruchu na przejściu:
> ruch towarowy - przewóz towarów, ruch osobowy - przejazd ludzi

Pewny jestes ze niema tam dopisanego ze za ruch towarowy uwaza sie ruch w
ktorym uzywa sie do przewozu towarow samochodow ciezarowych o odpowiednich
atestach i homologacjach ? Ale jeszcze raz powtorze :) az tak sie nieznam na
tym wiec mylic sie moge ...

> Zarówno ruch towarowy jak i osobowy można realizować
> pojazdem osobowym lub ciężarowym.

> I nikt nie ma prawa zabronić mi przejazdu samochodem
> ciężarowym przez przejście przeznaczone do ruchu osobowego.

oka no problem ale za naprawe wiaty przejscia granicznego osobowego to
napewno Ci policza jak staranujesz ja TIRem :D...

> Ja akurat jeżdżę prywatnie takim autem,
> więc VATu od zakupu nie odliczałem.
> Jedyną konsekwencją jest strata czasu.
> Żądanie podstawy prawnej zawsze
> powoduje ogłupienie funkcjonariusza,
> więc trochę to potrwa zanim przejedziesz :-)

Wiesz wg mnie starczy tylko to ze powie ze ma takie wytyczne odgorne i wg
mnie to moze Cie cofnac znad granicy :)