ps.
Nie wiem czy cie to pocieszy, ale w superamrketach angielskich tez dochodzi
do oszustw i naciagania i to wydawalo by sie, ze supermarkety typu witerose
(ponoc najlepsze i najdrozsze) beda poza wszelkimi podejrzeniami a jednak...
Bo o Tesco czy ASDA juz nie wspomne.
To chyba dotyczy calego tak zwanego swiata zachodniego, i nic z tym nie
zrobisz.
A oszustwa w UK sa bardziej wyrafinowane:)) jako przyklad:
Promocia jablek, kilo kosztuje iles tam, ale paczka (paczkowane jablka) jest
w lbs - i mila a raczej niemila niespodzianka przy kasie:)
Oczywiscie na paczce tez jest napis, ze ile ma lbs ale malym druczkiem, tak
jak i cena podana w lbs malym druczkiem.
Ma to wywaolac wrazenie, ze jablka sa bardzo tanie, ze niby ta paczka to
kilogram itp. Malo kto zwroci na to uwage bo za jablka zaplaci o 1 funta
wiecej ale na 1000 lbs to bedzie juz 1000 funtow:)
O datach waznosci nawet nie ma sensu pisac.