> Ponieważ było wszystko ok. u Ciebie nie było problemu .On jednak
napisał,że
> wzwanie dostał na adres gdzie mieści się siedziba sądu a przyjazd będzie
z
> innego miejsca i tu może to spowodować ,że koszty zostaną mu przyznane ale
> niekoniecznie na rozprawie ...
> Więc inf. i podaje tylko do wiadomości jak może to wyglądać

malo rozumiem - chyba sie strasznie spieszylas... :(

Moja droga,
ja to rozumiem tak:

Hydrant mieszka w X
jest zameldowany w Y
Dostal wezwanie na adres Y
Jedzie na przesluchanie do Y

Pyta sie czy mieszkajac w X bez zameldowania / pobytu tymczasowego moze
domagac sie zwrotu kosztow podrozy do Y

Mialem TA dokladnie sytuacje
I po przesluchaniu bylem w kasie jak opisalem w poprzednim postcie.

pozdrawiam