On Sat, 24 Mar 2012, Liwiusz wrote:

> W dniu 2012-03-24 08:27, Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Sat, 24 Mar 2012, Liwiusz wrote:
>>
>>> W dniu 2012-03-23 20:45, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>> ATSD: czy przy tej fatydze weksel nie bedzie miał paru zalet?
>>>
>>> In blanco?
>>
>> A skad taki pomysł? :O
>> Przecież pożyczka jest na konkretna kwotę.
>
> Wskaż mi firmę/bank/ubezpieczyciela/whatever,

Mowa była o nie-firmie, tak czy nie?

Doceniam fakt, że prawdopodobieństwo trafienia osła który woli
pożyczyć "na gębę" niż wziać weksel zupełny jest niezerowe,
ale nie sadzę zeby było znikome, aż tak nisko "sredniej społecznej"
nie oceniam ;)
*Jesli* więc strony rozważały pożyczkę bez weksla...
(nie wspominajac o podatku w razie rozważenia sprzedaży weksla
*zamiast* pożyczki).

> który zabezpiecza się
> wekslem-nie-in-blanco, jak jest znany górny limit odpowiedzialności, to Cię
> ozłocę ;)

Nie znam, bo jeszcze takich nie wystawiałem ;)

> Mój przykład z branży - gwarancja zapłaty wadium.

Nie wiem co to za branża.
Ale pewien mój były kontrahent, duża firma (która się zdażyła
podzielic i zmienic nazwę) ma gdzies mój weksel (znaczy, nikt
nie wie gdzie, poproszę dosłownie i bez podtekstów :> jak to
po podziale firmy), co mnie umiarkowanie wzrusza, bo weksel
jest na umiarkowana kwotę, nie na zlecenie, kaucyjny, deklaracja
jest... nie wiem co by tam jeszcze.
Weksel zabezpieczał obowiazki gwarancyjne, stad wystawiony
przeze mnie.
Przykłady więc bywaja... różne.

Fakt, znacznie wczesniej nim się "okazja" trafiła trochę różnosci
poczytałem, Twoich postów nie wyłaczajac :)
Ale po to m.in. pytałem pytajacego, żeby dać mu do myslenia.

> Wiadomo ile ubezpieczyciel
> będzie musiał zapłacić w razie czego. Ale weksla żądają in blanco.

A to pech.
(o głupocie nie wspominam, bo jest oczywista)

pzdr, Gotfryd