Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jdt3kj$auo$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Piter S." <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4f020e0a$0$1197$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witam,
>> w zesżłym roku podczas obozu młodzieżowego (organizator-stowarzyszenie)
>> przyjechały na kontrole bez zapowiedzi trzy służby: straż pożarna,
>> sanepid i policja. Właściwie to sanepid podwójnie (bo oddzielnie blok
>> żywieniowy).
>> Czy w przypadku kontroli wypoczynku dzieci dopuszczalne są kontrole
>> niezapowiedziane? Rozumiem prawo do niezapowiedzianej kontroli bloku
>> żywieniowego przez sanepid. Ale pozostałe służby?
>> Czy w tym samym czasie może być przeprowadzona kontrola przez te trzy
>> służby?
>> Jeśli tak, to na jakiej podstawie?
>
> Policja tam tylko oasystuje, bo co miałaby kontrolować. Straż Pożarna
> raczej włąściciela obiektu kontroluje, niż organizatora (chyba), a SANEPID
> jak już zauważyłeś ma parwo do niezapowiedzianych kontroli. Prawo do
> zapowiadania kontroli wynika z Ustawy o Swobodzie Gospodarczej, ale nie
> uchyla praw innych służb działających w oparciu o inne ustawy.

Policja tez kontroluje (m,in. kąpielisko).
Straż pożarna wręczyła kierownikowi wypoczynku mandat za brak oznakowania
miejsca przechowywania butli gazowych stosowną tabliczką (nie organizatora,
a właśnie kierownika), z resztą w innych latach też karali kierownika za
nieprawidłowości, które są od kierownika niezależne (a raczej w gestii
organizatora, właściciela bazy - np. gniazda elektryczne, komin kotłowni).
Sanepid owszem, bez zapowiedzi, ale blok żywieniowy. A tu była rówoległa
kontrola warunków pobytu.
Nie mam nic przeciwko kontrolom, oby były skuteczne dla bezpieczeństwa
dzieci. Chodzi mi tylko o fakt niezapowiadania i kontroli kilku służb (które
wystawiają swoje bloczki mandatów). No i karanie kierownika za zaniedbania
np. organizatora czy właścieiela bazy.

--
Piotr