Dnia Sat, 18 Jul 2020 09:16:58 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2020-07-18, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>> https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-7-letni-marti
n-ma-autyzm-rodzina-uciekla-z-holandii-i-stara-,nId,
4616750
>>> 17 lipca (14:35)
>>>
>>> W czwartek złożyliśmy formalny wniosek o azyl dla rodziny den Hertog na
>>> terytorium Rzeczpospolitej Polskiej - powiedział podczas konferencji
>>> prasowej adw. Bartosz Lewandowski, jeden z pełnomocników
>>> rodziny. Małżeństwo uciekło z Holandii do Polski z 7-letnim synem, który
>>> ma autyzm. [...]
>
> Autyzm to nie jest coś egzotycznego z czym nie radziłyby sobie
> odpowiednie służby i stojący za nimi lekarze/terapeuci. Zwraca uwagę, że
> nie ma w tym art. chyba dosłownie nic nt. powodów odebrania i trzymania
> z daleka od rodziców, poza tym, że zabrano bo słychac było krzyki.
> Dzieci autystyczne krzyczą, to standard. Nikt przy zdrowych zmysłach z
> tego powodu dziecka by nie zbrał, tym bardziej, że dla głębokiego
> autystyka coś takiego będzie totalnym szokiem i najgorszą rzeczą jaką
> można mu zrobić. Innymi słowy, coś w tej historii mocno śmierdzi.

Sasiad wiedzial tylko ze krzyczy, a "nikt" wiedzial, ze jest
zgloszenie.

Ile by zajelo wyjasnienie, ze jest autystykiem .. jak widac dlugo
zajelo.
A samo stwierdzenie niekoniecznie konczy sprawe - bo moze rodzice sie
nie zajmuja odpowiednio, a moze wrecz nieodpowiednio ...

J.