eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKara dla nieletnich › Re: Kara dla nieletnich
  • Data: 2024-04-22 05:03:45
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-04-21, PD <p...@g...pl> wrote:
    > W dniu 21.04.2024 o 07:49, Marcin Debowski pisze:
    >>> Weź tylko pod uwagę, że pierwotnie pytałem czy taka linia obrony ma sens
    >>> - nie zamierzam za to umierać :)
    >>>
    >>> Nasz szanowny patus może się powołać na inną analogię. Otóż może
    >>> powiedzieć, że w świetle prawa policjant ma prawa i obowiązki względem
    >>> np. zatrzymanego obywatela. I jeśli policjant zrobi zatrzymanemu
    >>> krzywdę, to odpowiada z ustawy z której jego prawa i obowiązki wynikają
    >>> za przekroczenie uprawnień a nie z KK. To ja chcę proszę sądu też
    >>> odpowiadać z ustawy z której moje prawa i obowiązki wynikają a nie z KK.
    >>
    >> No ale KRiO nie definiuje zakresu w jakim można gówniarzowi spuścić
    >> manto, a raczej mówi, że nie wolno i już. Przekroczenie uprawnień wynika
    >> zaś z tego, że policjantowi wolno spuścić komuś manto, ale zrobił to w
    >> zakresie na który przepisy nie pozwalają. Czyli mamy nie wolno (2x,
    >> ogólnie i w przepisach szczegółowych) vs wolno ale tylko w szczegółowych
    >> i pod warunkiem.
    >
    > Czyli w KRiO nie wolno. Łatwiej się posłużyć zbiorem "kiedy wolno" i tu
    > jest nigdy. Zbiór pusty, ale nazwany i zdefiniowany. W przypadku
    > policjanta czasem wolno i jest zdefiniowane kiedy wolno. Taki sam zbiór
    > tyle że nie pusty. I taka sama sytuacja. Zarówno patus jak i policjant
    > wychodząc poza zbiór z działaniami przekracza uprawnienia.

    Jeszcze dodajmy do tego, że zwykle lex specialis zwykle ma prymat ponad
    przepisami ogólnymi, więc to co jest w kk wchodzi w grę w zakresie w
    którym nie istnieją przepisy bardziej szczegółowe.

    >> Poza tym z tymi obowiązkami, chodziło mi bardziej o szczególną opiekę.
    >> Daje się komuś władzę na osobą, która jest de facto ubezwłasnowolniona,
    >> wrażliwa, której łatwo może się stać krzywda. To jest szczególna
    >> sytuacja, która na ogół nie występuje przy przekroczeniu uprawnień. A
    >> jakby wystąpiła to myślę skończyłoby się to dla policjanta bardzo źle.
    >
    > Ej no. Nie znam dokładnie paragrafów, ale nawet przy głupiej kontroli
    > drogowej policjant jest odpowiedzialny za twoje bezpieczeństwo, już nie
    > mówiąc o zatrzymaniu. Z innej beczki, ratownicy medyczni chyba tak samo.
    > Jak już jest decyzja, że do szpitala cię biorą, to mimo iż fizycznie
    > możesz iść, wolą cię znieść na noszach, bo jak na schodach zasłabniesz i
    > stanie ci się kuku, to zdaje się ich odpowiedzialność.

    Ja nie mówię, że nie ponoszą odpowiedzialności, a że w przypadku osoby,
    która jest (nazwijmy) bezbronna itp. ta odpowiedzialność jest
    szczególna.

    > A z zupełnie innej beczki. Jest w ustawie Art. 95 par 2
    > "Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom
    > posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować
    > decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń
    > rodziców formułowanych dla jego dobra."
    >
    > Jest jakaś sankcja przewidziana prawem za wymieniony "brak
    > posłuszeństwa"? Bo może to jest odpowiedź dla Trybuna - jak się dzieciak
    > nie słucha to nie karać, tylko do sądu z nim ;)

    Tak to się może w skrajnej sytuacji skończyć. A zanim się to stanie to
    są psycholodzy i różne instytucje, które powinny doradzić rodzicom. Czy
    jest jakas konkretna odpowiedzialnośc to nie wiem, ale wątpię.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1