eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKaloryfer, a licznik ciepla › Re: Kaloryfer, a licznik ciepla
  • Data: 2002-12-16 08:57:37
    Temat: Re: Kaloryfer, a licznik ciepla
    Od: "Andrzej i B." <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Nie wiem dlaczego,ale moi sąsiedzi mają zawsze nadpłaty,do zwrotu,a ja
    > jedna mam zawsze kupę pieniędzy do dopłacenia!
    > Pierwsza faktura jaka do mnie przyszła,po pierwszym odczycie
    > liczników,była na kwotę ok.200 zł do zapłaty/dopłaty!!!...Moi sąsiedzi
    > (wszyscy!) zaś mieli nadpłaty...Moja reklamacja nie była uwzględniona
    > :-(
    > Przypuszczam,że ta wynajęta przez administrację dzicz(wpada ich trzech i
    > latają jak wściekli po całym mieszkaniu) do odczytu i wymiany rurek z
    > płynem mnie okantowała,bo szybko to wyjęli i gdzieś wrzucili,więc nie
    > miałam możliwości tego po nich sprawdzić.
    > Byłam tym faktem zbulwersowana,bo nie tylko ja mam okna plastikowe w
    > mieszkaniu i mi nie wieje.
    > Natomiast do liczników wody też zawsze dopłacałam...Dopiero
    > ostatnio-pierwszy raz miałam nadplatę ok.100 zł...Z wody korzystam
    > zawsze jednakowo i nie powiem,żebym jej oszczędzała.

    Po odczycie powinnaś podpisać protokół odczytu i nie wpuszczasz dziczy do
    całego mieszkania tylko po klei. Mogli nieświadomie zamienić odczyty np.
    jeśli masz różnej wielkości kaloryfery. Zasada jest prosta, jest protokół z
    odczytu na którym są zaznaczone pomieszczenia ( u mnie po kolei od lewej
    strony od wejścia ) wyjmuje gość fiolkę przykłada do specjalnej linijki
    (miarki) i pokazując mówi np. 6 jednostek i wpisuje, po wpisaniu wszystkich
    daje do podpisu i zostawia kopię.
    Masz wtedy możliwość porównania z sąsiadami. Mieszkania mają jeszcze tzw.
    współczynniki korekcyjne jak np. mieszkasz na parterze, ostatnim piętrze lub
    mieszkanie szczytowe to wynik mnoży się np. przez 0,6 a sąsiadowi np. 0,8 i
    pomimo że macie takie samo wskazanie to zapłacicie różnie.
    Rozumiem że macie też w mieszkaniach termozawory. Jest kilka zasad których
    należy przestrzegać przy podzielnikach aby nie zapłacić za dużo:
    - nie susz nic na kaloryferach (możesz obok na pokojowej suszarce stojącej)
    zasłaniając kaloryfer izolujemy go ciepło nie dochodzi do mieszkania a
    podzielnik nagrzewa się bardziej.
    - wietrz mieszkanie krótko i intensywnie powietrze ma małą pojemność cieplną
    co oznacza że po krótkim przeciągu mieszkanie jest wywietrzone i zimne, ale
    po kilku minutach temperatura wraca do normy szybko nagrzewając się od
    kaloryfera, ścian, mebli. Jest to lepsze niż ciągle uchylone okno.
    - jeśli możesz to przykręcaj termostaty w chwili wychodzenia na dłużej z
    domu a odkręć po powrocie jest to lepsze niż cały czas ustawiona stała
    temperatura.
    - zróżnicuj temperatury w mieszkaniu, nie ustawiaj wszędzie takiej samej np.
    wyłącz np. w kuchni ( jak gotujesz albo masz otwarte drzwi) a ustaw wyższą w
    pokoju dziennym. Ja w sypialni mam 2 stopnie niższą niż w głównym (notabene
    po poradzie lekarza i skończyły się problemy z gardłem ).
    Wracając do suszenia w mieszkaniu jeśli nie macie problemów z wentylacją ( i
    pojawiającym się grzybem - związek nowe szczelne okna i grzyb na ścianie) to
    jest to korzystne. zwiększona wilgotność powietrza powoduje szybsze
    nagrzewanie ( wilgotne powietrze szybciej odbiera ciepło od kaloryfera ) i
    niweluje suchość w okresie mrozów jak powietrze na zewnątrz jest wysuszone a
    dodatkowo przez gorący kaloryfer.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1