Wchodzę ;-)
No ale ze spółdzielnią to jest parę kłopotów.
Nic to te natury prawnej (bodajże co najmniej 15 członków, statut rejestrowany w
sądzie, organa, chyba co roku trzeba
składać bilans itp do sądu, raz na jakiś czas "lustracja").
Finansowej, bo w spółdzielni wszystko jest wszystkich, czyli "niczyje".
Trzeba mieć do siebie duże zaufanie, albo być zdeterminowanym.
Można też pomysleć o założeniu własnego TBS-u, i paru innych rozwiązaniach.
Jestem chętny, mam nawet grunt na oku ;-)
JaC


> ponieważ ostatnio ceny nieruchomości strasznie idą w górę, a do tego developerom
zaczęło maksymalnie odpier*** z
marżami pomyślałem że można by zebrać grupę zaufanych znajomych i wspólnie kupić
ziemię, a później zbudować nieduży dom
wielorodzinny.
> Wtedy oszczędziłoby się na kosztach a dodatkowo miało dobrych sąsiadów :)
> Jak należałoby takie przedsięwzięcie zorganizować od strony prawnej - założyć
spółdzielnie, spółkę, stowarzyszenie?
> Tak żeby docelowo każdy z mieszkańców miał księgę wieczystą na swój lokal, a
budynkiem zarządzała wspólnota
mieszkaniowa.

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2981 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!