W liście datowanym 23 czerwca 2013 (21:47:10) napisano:

> Moja firma, spolka, wynajmuje od niedawna biuro w budynku 2
> pietrowym. Termin wypowiedzenia umowy 3 miesiace. Jednakze z uwagi
> na fakt ze wynajmuje tylko jedno pomieszczenia w budynku, wszelka
> poczta i przesylki przychodza najpierw do myjni ktora miesci sie na
> dole, Panowie obecni tam pomimo informacji ze przesylki na firme X
> nalezy trzymac dla nas, ignoruja to i wszelka poczta jest odbijana,
> co z uwagi na charakter dzialalnosci praktycznie ja uniemozliwia.

> Czy moge rozwiazac umowe natychmiast z tego powodu.

Zasadnicze pytanie:
Chcesz nadal prowadzić tę działalność i szukasz metody rozwiązania
problemu przesyłek, czy też może chcesz rozwiązać biznes i szukasz
pretekstu do uniknięcia terminu wypowiedzenia?

Bo jak to pierwsze, to proponuję:
1. Umieścić na budynku tabliczkę z nazwą firmy, lokalizacją, skrzynką
pocztową (!)
2. Spróbować się porozumieć z pracownikami myjni
3. Porozumieć się z listonoszem

--
Pozdrowienia,
Yakhub