On Tue, 18 Mar 2003, Darek wrote:
[...]
>+ Czy jest możliwa taka sytuacja że ja nie dostaję żadnych opłat, nie mogę
>+ pozbyć się lokatorki

IMHO jak najbardziej.

>+ ( a sam popadam w kłopoty bo nie mam np. z czego
>+ spłacić kredytu)?

Ty ? Jakie kłopoty ??
Przecież masz mieszkanie które można ci zabrać :] na poczet
długów. Np. opłat za rzeczone mieszkanie, niestety.
A na poważnie - to sprawa wraca, spytaj googla:
http://groups.google.com/groups?as_oq=lokator%20wyna
jem%20najem%20najemca&ie=ISO-8859-2&as_ugroup=*.praw
o&lr=&as_drrb=b&as_mind=12&as_minm=5&as_miny=2001&as
_maxd=18&as_maxm=3&as_maxy=2003&num=100&hl=pl

Czy wybiegi typu najmu 95% mieszkania (ale nie całego) są
skuteczne to już nie wiem.
A swoją drogą - to współczucie dla potencjalnych najemców
których ustawodawca tak "ustawił" że muszą być traktowani
jako groźni dla otoczenia :(

pzdr, Gotfryd