eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety a plecaki (ponownie)Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
  • Data: 2004-04-08 02:15:01
    Temat: Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <c51vb4$m2r$17@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
    > wiadomości news:3549k1-39l.ln1@ziutka.router...
    >
    >> A dlaczego to ja mam udowadniac ze sie podejrzanie nie zachowywalem?
    > Podobnie jest z ochroniarzami. Jeśli byśmy im imputowali, ze kłamali
    > twierdząc, że Ty zachowywałeś się podejrzanie, to my musimy im to
    > udowodnić, nie zaś oni przedstawić dowody na swoją niewinność.

    Coś mi się tu nie zgadza w sensie przyczynowo-skutkowym. Ktoś
    zastosował wobec mnie środek przymusu (nie pozwolił mi opuścić sklepu do
    czasu przybycia policji) twierdząc że się podejrzanie zachowywałem. To ja
    mam teraz udowadniać że ich działanie było bezzsadne?

    Per analogia:
    Policja wyważa mi drzwi mieszkania i robi rewizję. Nie widzę żadnych
    powodów takiego działania. To ja mam udowodnić że zrobili to
    bezpodstawnie?
    Ktoś mnie pobił na ulicy. Na mnie spoczywa obowiązek udowodnienia że ja go
    w żaden sposób nie sprowokowałem?

    > Jeśli byś nosił się z zamiarem złożenia zawiadomienia o popełnieniu przez
    > nich przestępstwa polegającego na bezpodstawnym pomówieniu Cię o kradzież,
    > to co prawda faktycznie ich winę będzie musiał udowodnić prokurator, ale w
    > praktyce Ty musisz przedstawić jakieś dowody choćby uzasadniające
    > przypuszczenie, że kłamali. Bez tego prokurator wyda odmowę wszczęcia
    > postępowania w tej sprawie.

    Ale ja im nie zarzucam kłamstwa tylko bezpodstawne zatrzymanie (może być i
    pomówienie o kradzież). To ich działanie nosi znamiona przekroczenia
    uprawnień, a samo działanie jest bezspornym faktem. Moje działanie
    (hipotetyczne podejrzane zachowanie) faktem nie jest. To oni dopuscili się
    czegoś co w normalnej sytuacji jest przestępstwem/przekroczeniem uprawnień
    i to oni MZ powinni wykazać że mieli ku temu podstawy, tak jak policjanci
    którzy przeprowadzają rewizję też muszą takie podstawy wykazać. Samo ich
    zapewnienie że facet zachowywał się podejrzanie wystarczy?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1