W dniu 25.06.2019 o 20:10, Trefniś pisze:
> W dniu .06.2019 o 20:00 <Kviat> pisze:
>
>> W dniu 25.06.2019 o 19:41, Trefniś pisze:
>>> W dniu .06.2019 o 19:34 <Kviat> pisze:
>>>
>>>> W dniu 24.06.2019 o 15:12, JaNus pisze:
>>>>
>>>>> Tak, tak, jak to celnie (on to ma "cela"!) komentował
>>>>> Korwin:
>>>>>    "Zauważcie, że są parady homosiów, ale jakoś nie demonstrują
>>>>> onaniści,
>>>>> których jest przecież duuużo więcej!"
>>>>
>>>> Celnie?
>>>> To była ironia z tą "celnością"?
>>>  Kviat, przyznaj się...
>>> Geje się nie onanizują?
>>
>> Dziecko drogie. Jesteś najlepszym przykładem, że obecna dewolucja
>> umysłowa wśród ludzi zatacza coraz szersze kręgi.
>
> Wręcz przeciwnie - Kviata sobie ustanowiłem za cel.

LOL :):)

> Albo przyzna się, ze jest gejem (dla mnie żaden problem pod warunkami),
> albo przyzna, że homoseksualizm dla niego jest obrzydliwy i obraźliwy
> (co właśnie go ośmiesza).

Dziecko drogie. Ani jedno, ani drugie.
I co teraz biedaku poczniesz?
Widać od razu, że jednak masz z tym spory problem :)

> Tertium non datur - tak się wmanewrował przy brakach intelektualnych.
>
> Dawaj Kviat, ciekawym.

Dno intelektualne jakie sobą prezentujesz jest porażające.

To m.in. o tobie:
"Głupota Społeczna to istny potwór, którego tępe, nieprzewidywalne
reakcje budzą grozę i bezsilność. Bo w konfrontacji z głupotą mądrość, a
nawet zwykły rozsadek są bez szans - głupiec bowiem po prostu nie
rozumie, co się do niego mówi albo pisze. Nie posługuje się kategoriami
prawdy i fałszu, nie zna i nie szanuje praw logiki, nie posiada idei
uczciwości intelektualnej, jego tezy są kliszami wpojonymi plemieniu, z
którym się identyfikuje.

(...) Z tym światem nie da się skomunikować, bo tam racjonalna rozmowa
jest po prostu niemożliwa. I nie jest to skaza wyłącznie moralna (choć
to również), lecz przede wszystkim intelektualna. A na to rady nie ma.

(...) Ale oni nie są wcale cyniczni - po prostu nie dysponują pojęciami
pozwalającymi odróżnić zakłamanie od szczerości, stronniczość od
bezstronności, egoizm od sprawiedliwości, obiektywizm od woluntaryzmu,
solidarność od plemienności. Niby pokończyli studia, a nawet więcej, a
rozmowa z nimi jest niemożliwa. Są po prostu za głupi. Nieprzemakalni -
owszem. Ale to dlatego, że głupi. Nic do nich nie dociera, bo mają słabe
umysły, a nie zatwardziałe serca. Dla ludzi inteligentnych to doprawdy
niebywale frustrujące."

Warto przeczytać całość, choć wątpię czy coś z tego zrozumiesz.

https://hartman.blog.polityka.pl/2018/07/07/pis-nie-
jest-zly-tylko-glupi/

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr