> Witam,
>
>
>
> Dostałem zawiadomienie z Policji o zdjęciu z fotoradara. Na zdjęciu widać
> moje auto i przekroczenie prędkości jest niewątpliwe. Nie widać jednak kto
> prowadzi. Zostałem wezwany jako właściciel auta. Problem polega na tym, że 2
> współwłaścicielem samochodu jest moją żona. Co radzicie w tej sytuacji
> począć, gdyż zostałem wezwany do ustosunkowania się do całej sytuacji na
> piśmie w ciągu 7 dni. Jeśli się nie przyznam a jest 2 współwłaściciel, co
> mogą zrobić ? A jeśli się nikt z właścicieli nie przyzna, jak zostanie
> ustalona wina?
>

A to cwane bestie! Z tym "ustosunkowaniem się na piśmie" to chytry wybieg,
czyżby się nauczyli na mojej sprawie ? ;-)

Od początku: to prawda, że właściciel auta ma obowiązek wskazać osobę, której
udostępnił pojazd. Obowiązek ten nie uchyla jednak prawa obwinionego do
odmowy składania wyjaśnieni i prawa do odmowy odpowiedzi na pytania.
Można więc spokojnie powiedzieć zeznając jako ŚWIADEK, że "to chyba ja
prowadziłem samochód tego dnia", a potem wyjaśniając już jako OBWINIONY nie
przyznać się do popełnienia wykroczenia, odmówić jakichkolwiek wyjaśnień i
odpowiedzi na pytania.
Zeznania złożone w charakterze świadka nie mogą być wykorzystane w
postępowaniu przeciwko osobie, które te zeznania złożyła. Sąd nie mając innych
dowodów poza zdjęciem nie będzie miał podstaw do skazania.

Stanowczo odradzam jednak wysyłanie jakichkolwiek pism. Świadek, a tym
bardziej obwiniony nie ma obowiązku pisania jakichkolwiek oświadczeń. Pismo
może być jednak wykorzystane jako dowód w sprawie i dlatego uważam, że policja
zastosowała chytry wybieg.

Pozdrawiam,
a'lex


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info