eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFikołki prawnicze - cześć pierwszaRe: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
  • Data: 2023-07-21 00:28:24
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:
    > W dniu 19.07.2023 o 17:13, Shrek pisze:
    >> https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-policjant
    ka-przeklejala-metki-w-sklepie-kuriozalna-decyzja-p,
    nId,6911735#crp_state=1
    >>
    >>
    >> Policjantka przeklejała metki w sklepi ale nie popełniła oszustwa, bo
    >> oszukała kasę samoobsługową a nie osobę.
    >
    > no spoko, ale tam w uzasadnieniu jest ostatnie zdanie, że ze względu na
    > automatyzację procesu, zdaniem prokuratora nie mamy do czynienia z
    > oszustwem a próbą kradzieży
    >
    > i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    > za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała


    "kobieta na stoisku z warzywami zmienia metki na pomidorach malinowych,
    oznaczając je cenami tańszych buraków"

    Więc to nie jest tak, że chciała zapłacić za mniej pomidorów, a wynieść
    więcej pomidorów (czyli resztę pomidorów chciała ukraść).

    Zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory.

    Hmmm...
    Jeżeli w salonie samochodowym zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę
    dwa - to jest to kradzież tego drugiego fiata 126p?

    Ale, jeżeli zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę Porsche 911 - to
    jest to kradzież, czy oszustwo?
    (czyli na Porsche 911 nakleję metkę Fiata 126p)

    Przy założeniu, że w salonie samochodowym jest kasa samoobsługowa ;)

    Innymi słowy, czy naklejając na Porsche 911 metkę od Fiata 126p, płacę
    część za Porsche 911, a resztę Porsche kradnę, czy jednak płacę za Fiata
    126p i (oszukując salon) wynoszę Porsche 911?
    Na paragonie będę miał Fiata 126p, bo taką naklejkę kasa zeskanowała, a
    nie Porsche 911...

    Więc, płacenie za buraki (bo tak było na metce) oznacza, że zapłaciła za
    część pomidorów, a resztę pomidorów chciała ukraść?
    Czy jednak, że zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory?

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1