Dnia Wed, 30 Jun 2021 17:35:45 +0200, J.F napisał(a):

> A nie calkiem. Nie slyszales "poszukiwany pies, bo dziecku grozi seria
> bolesnych zastrzykow" ?
>
> https://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/wsciekliz
na/
>
> Dziwi mnie to troche ... ale przeciez specjalisci wiedza co robia :-)

Ale za to znasz się na szczepieniach lepiej od ludzi, którzy zajmują się
nimi przez całe życie zawodowe. W razie czego masz w zanadrzu zabójczy
argument, że nie napisali, na kim testowali tudzież jaką igłę i w co
wbijali.

Wirus wścieklizny wędruje przez minimum 10 dni do mózgu. Jeśli wcześniej
pokąsany dostanie szczepionkę, to będzie żył.

Aha, szczepienia na wściekliznę już od dawna nie są bolesne.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/