eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDroga wewnętrzna czyli znikające skrzyżowanie › Re: Droga wewnętrzna czyli znikające skrzyżowanie
  • Data: 2008-04-09 17:55:48
    Temat: Re: Droga wewnętrzna czyli znikające skrzyżowanie
    Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ftiske$nj6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > skoro Ty uderzyłeś w jej tyln drzwi, to niestety moim zdaniem jest Twoja
    > wina (...) Gdyby to ona uderzyła w Twoje tylne drzwi, to byłaby pewnie jej
    > wina.

    Tu akurat sie nie zgodze. To, czyje drzwi sa wgniecione, nie ma tu nic do
    rzeczy. Rownie dobrze samochod wyprzedzany mogl uderzyc w pojazd
    wyprzedzajacy, jak i ten drugi mogl zajechac droge temu pierwszemu. W obydwu
    przypadkach uszkodzenia beda takie same.
    Jednak wracajac do tej konkretnej sprawy. Gray napisal: "Ja zjechałem do
    osi" [w czasie gdy byl wyprzedzany - tak mniemam]. Jesli tak samo powiedzial
    funkcjonariuszom Policji, to moglo to zawazyc na ich decyzji odnosnie
    uznania winy (i tu mieliby racje). W takim przypadku w sadzie sprawa raczej
    zakonczy sie uznaniem Gray'a jako winnego spowodowania kolizji drogowej.

    --
    Pozdrawiam
    Qkam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1