eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDane o dochodach. Premia.Re: Dane o dochodach. Premia.
  • Data: 2004-05-22 22:32:55
    Temat: Re: Dane o dochodach. Premia.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 22 May 2004, Ajgor wrote:

    >+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
    >+ > Możesz podać namiary na ową ustawę ??
    >+ > Nie żartuję, grupa nazywa się .prawo i żeby sobie podyskutować trzeba
    >+ > by najpierw poczytać tekst przepisu.
    >+
    >+ No wlasnie chcialem sie dowiedziec, o ta ustawe. W koncu z jakiegos powodu
    >+ jest utajnienie dochodow,

    Podobno "narusza prywatność", szczegółów nie znam.

    >+ a co do danych, to jest ustawa o ochronie danych
    >+ osobowych (bo skad inaczej urzad glownego inspektora oochrony danych
    >+ osobowych?)

    Jest. Polecam wątek w którym kłócę się :) z Robertem Tomasikiem
    (korporacje część dalsza), tam podaję przepis z rzeczonej ustawy
    ktory pozwala pracodawcy zbierać te dane które MUSI zbierać.
    [...]
    >+ > danych" jest więcej. Pewnie nikt się nie domaga - wyglada na to że
    >+ > jest to właśnie świadczenie SOCJALNE - chcesz skorzystać to musisz spełnić
    >+ > WARUNKI.
    >+
    >+ Tylko czy zaklad moze zadac spelniena TAKICH warunkow?

    Ano.
    Na pewno istnieją wyroki SN stwierdzające że podział funduszu
    socjalnego "wszystkim po równo" jest sprzeczny z przepisami.
    to wystarczy żeby pracodawca MUSIAŁ określić warunki socjalne
    pracowników, a jednym z tychże (i chyba najważniejszym) jest
    dochod "na osobę w rodzinie".

    >+ Przede wszystkim: u nas w zakladzie na wszystko musi byc instrukcja i
    >+ szkolenie. Do obliczania zarobkow nikt instrukcj nie dostal, a jak sie
    >+ okazalo nie jest to takie proste, ale to juz w innym poscie chyba.

    Ale to bez znaczenia.
    Nie jest ważne jak liczy się twoje zarobki - ważne jest ILE ZARABIASZ,
    i sądząc z innych postów (kwestie odliczeń podatkowych :), na innej
    grupie - na .podatki) liczy się dochód netto.
    I to ty musisz podpisać odpowiedzialność za to, iż NAPRAWDĘ ty plus
    żona plus dzieci przynosicie do domu XXXX zł dochodu.
    Jak pracodawca tych danych od ciebie (z twoim podpisem) nie weźmie,
    to on (lub osoba odpowiedzialna) pójdzie "w razie czego" siedzieć
    na nieodprowadzenie podatki od czegoś co świadczeniem socjalnym
    nie było "bo zarabial więcej".

    >+ > >+ 4. Czy takie dzialanie (zmuszanie do ujawnienia dochodow na przyklad
    >+ zony
    >+ > >+ pod grozba utraty premii) nie jest zwyklym szantazem
    >+ >
    >+ > Tylko pod warunkiem że działanie Urzędu Skarbowego nazywasz szantażem :]
    >+ > [...]
    >+
    >+ Urzad skarbowy jest wyjatkiem chyba.

    Ponieważ wszyscy to wiedzą :) to sporą część dyskusji sprowadzam do
    tego punktu (aczkolwiek US wcale nie jest jedyną instytucją zdolną
    "przyłożyć" pracodawcy za niedopełnienie wymagań). Patz wyżej :]

    [...]
    >+ > No comments.
    >+ > Potrójnie.
    >+ > Ten trzeci raz dotyczy faktu że "zakład nie ma nic do gadania" w tym
    >+ > sensie, że NIE MOŻE przyznać zapomogi (jakkolwiek by jej nie tytułować
    >+ > - jeśli pełni rolę "socjalną" ze względu na dochód w rodzinie to jest
    >+ > czymś takim) osobie której ona NIE PRZYSŁUGUJE.
    >+
    >+ Nie ma u nas osob, ktorym nie przysluguje. Jedyny warunek do przyznania jest
    >+ taki, ze trzeba byc pracownikiem.
    >+ Jedynie wysokosc jest uzalezniona od dochodu.

    No to wystarczy.

    >+ Tylko czy zaklad ma prawo
    >+ pytac o dochod mojej zony? Z tego, co mi mowila znajoma ksiegowa (nie
    >+ z mojej firmy) to nie ma prawa.

    IMHO zakład nie ma prawa ŻĄDAĆ takich danych. Jak nie podasz to
    będzie musiał "coś" zrobić - i jak przyjmie zarobek żony w wysokości
    stawki przysługującej ministrowi finansów to IMHO zrobi rozsądnie :[

    >+ Przecie nie warcze. Tak sobie gawedzimy :)

    No to OK :)
    Ja tak przezornie, bo zazwyczaj osoba której "coś się nie podoba"
    oczekuje poklasku "bo mi krzywdę robią" - a to nie zawsze takie
    oczywiste...

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1