Marcin Debowski [###a...@I...ml1.net.###] napisał:


> Tak jak na szybko przeleciałem tę dyskusję to nie widzę nic co
miałoby
> służyć obronie społecznie uzasadnionego interesu, więc czy to prawda
nie
> ma chyba za dużego znaczenia. To miałeś na myśli?

Przede wszystkim, to ja pytałem, o co dokładnie pytającemu chodzi. Tez
nie chciało mi się dokładnie czytać tych smętów. Ale nie znalazłem tam
znowu jakiś wielu faktów. To, że ktoś kogoś uważa za głupiego, to już
sprawa piszącego i moim zdaniem jego prawo. Faktów konkretnych tam
tyle, "co kot napłakał". IO właśnie o te fakty pytałem, bo są
sprawdzalne. Czyli czy osoby wymienione w tych postach zajmują
faktycznie opisane tam stanowiska oraz czy miały faktycznie miejsce
opisane tam zdarzenia.