niuniek <n...@g...com> napisał(a):

> Ja się™ tam akurat nie wybieram, znalazł‚em tylko to ogłoszenie.
> Ale czy nie można współ‚pracować‡ z samorządami czy mł‚odzieżą bę™dą…c
> muzuł‚maninem lub buddystą… (...)
Trudno oczekiwać, by muzułmanin uczestniczył w nabożeństwach, w których
obraża się jego boga (zaprzecza jego istnieniu), a z jednego z proroków robi
się boga.

Ciekawsza sytuacja jest w pewnej dużej biało-czerwono-czarnej sieci sklepów
meblowych, gdzie praktycznie cały management (od kierowników sklepów w górę)
należał do jednego związku wyznaniowego (a może już kościoła). Może wraz z
rozwojem sieci to się zmieniło, ale kilka lat temu mój staruszek nie
przeszedł kwalifikacji po deklaracji braku chęci zmiany wyznania.:)

GK

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/