Derek wrote:
> Jestem stroną o sprawę o uznanie spadku.
> Mieszkam na stałe zagranicą, dlatego chciałem, aby sąd przesyłał
> dokumenty sądowe pod mój adres zamieszkania.
> Okazało się to niemożliwe, dostałem taki oto faks, tak faks:

Sądy się modernizują. Ostatnio nawet wprowadzają elektryczne zszywacze do
akt. A faks wysłano dlatego, że doręczenie zagranicza spowodowałoby badzo
duże przeciągnięcie postępowania i koszty - dlatego w mierę mozliwości sądy
starają się tego unikać.

> "Sąd Rejonowy w ....., Wydział Cywilny informuje, iż Sąd może wysłać
> do Pana korespondencję do ......, ale w trybie doręczenia
> zagranicznego (drogą dyplomatyczną), co wydłuży postępowanie i
> zwiększy jego koszty. Ponadto będzie to tylko jedno doręczenie gdyż
> uczestnik będzie musiał wskazać pełnomocnika dla doręczeń w kraju pod
> rygorem pozostawiania przesyłek w aktach ze skutkiem doręczenia -
> art.1135 paragraf 1 i 2 kpc. Dlatego Sąd prosi o szybką informację w
> terminie 7 dni, czy uczestnik domaga się doręczenia
> zagranicznego...pod rygorem wdrożenia trybu doręczenia zagranicznego".
>
> Co mogę w tej sprawie zrobić, co radzicie?

Niestety wszelka korespondencja wychodzaca z sądu wysyłana jest za zwrotnym
poświadczeniem odbioru. Takiej przesyłki nie mozna w zwykłym trybie wysłać
za granicę - kwestia opłat za zwrot potwierdzenia. Dlatego jeżeli nie można
doręczyć w kraju pozostaje tryb doręczeń międzynarodowych. W trybie szybkim
przesyła się pisma do konsula polskiego, który następnie doręcza je lokalna
pocztą. W trybie powolnym idzie to poprzez ministerstwa sprawiedliwości
Polski i kraju adresata i trwa około 6 miesięcy.

Jedyne co teraz można zrobić to wskazać pełnomocnika do doręczeń w kraju -
osobę, któa po otrzymaniu pisma w kraju przekaże jego treść dalej. Jeżeli
nie masz nikogo, komu mógłbyś zaufać możesz zwrócić się do jakiegokolwiek
adwokata i albo umocować go do reprezentowania w sprawie albo tylko do
odbierania przesyłek . Wiem, że tak czasami się dzieje.

--
Falkenstein
Oderint dum metuant