Re: Czy NIP jest na całe życie? - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Czy NIP jest na całe życie?
Date: Mon, 14 Apr 2008 18:15:26 +0000 (UTC)
Organization: DOM
Lines: 16
Message-ID: <1...@b...poznan.pl>
References: <ftn8c3$4n9$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ftna40$h1j$1@news.onet.pl>
<fto5lt$egj$1@news.onet.pl> <ftos3a$b72$1@inews.gazeta.pl>
<fts5g4$1sq$1@news.onet.pl> <fts788$peu$1@inews.gazeta.pl>
<ftt6sr$ipb$1@news.onet.pl> <ftttb3$omj$5@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 89.174.54.203
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1208196926 12521 89.174.54.203 (14 Apr 2008 18:15:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Apr 2008 18:15:26 +0000 (UTC)
X-Sender: p/LOup1biMLA8bHTmyahZ6v4zn0VujQD
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.7
User-Agent: Xnews/06.02.16 Mime-proxy/1.4.c.4 (Win32)
X-face: BLh}>?{~CH'WA=)f4?:u-*RM:]E8eg1,C36Huk4z3Ik!._5}RI^y764M6hf6KQJQ'u(&!Q@!5A=z_
[+$i|I*Y)S@Mh]O.,Z6t$yb9s{9{4Fo+";^*9^.\uB3+KOZlOgFrM)]x:k&Qz"
X-Posting-Agent: Hamster/2.1.0.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:528403
[ ukryj nagłówki ]
Osobnik posiadający mail w...@g...pl.invalid napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:

> Ten sam NIP był nadany dwóm różnym instytucjom i mało mnie obchodzi co
> ty wiesz i co jest niemożliwe skoro tak było.

potwierdzam slowa Le5zka - to jest niemozliwe.
Natomiast jest mozliwe zarejestrowanie sie innej firmy w US nie wydajacym
danego numeru z nie swoim numerem i np. otrzymanie potwierdzenia rejstracji
VAT czy czegos podobnego.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert