-
Data: 2005-10-04 22:16:47
Temat: Re: Czasopismo, nieczasopismo?
Od: n...@h...pl (Nina Liedtke) szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Tue, 04 Oct 2005 23:31:14 +0200, kam <#k...@w...pl#> wrote in article
<dhus3d$1or$2@inews.gazeta.pl>:
> Nina Liedtke napisał(a):
> > Cennik jest przykładem tekstu niereklamowego. (Zależnie od spełnienia
> > konkretnych warunków może być ofertą handlową lub informacją handlową.)
>
> ale skąd wyciągnęłaś te cenniki, skoro pytający w ogóle o nich nie napisał?
A tak, z życia :) Jeśli w gazetce rozdawanej bezpłatnie większość stanowią
reklamy, to co tam jeszcze może być? Perły dziennikarstwa na skalę światową? :)
> > Ponawiam pytanie - z jakiej racji takiej gazetki miałoby dotyczyć prawo
> > prasowe?
>
> zależy od rodzaju tekstów... więc możemy sobie darować dyskusję, bo
> niewiele wiemy
> a doszukiwanie się czegoś, co nie było napisane donikąd nie doprowadzi
Nie chodzi o tę konkretną sytuację. Po prostu problem mnie zainteresował.
Przejrzałam Prawo prasowe i mocno się zdziwiłam - te definicje ewidentnie
pochodzą z ,,epoki przedinternetowej'', ale to jeszcze mało powiedziane; to
była epoka ,,przedoffsetowa'' i ,,deficytu papieru''.
Dziś zalewają nas tony zadrukowanego papieru; papier jest często-gęsto
znakomitej jakości, a druk full-kolorowy. Gdyby wszystkie papierowe wydawnictwa
o charakterze periodycznym miały być rejestrowane w sądach, to by te sądy już
do reszty zamuliło. Gdyby miały być rejestrowane wszystkie strony WWW, które
często merytorycznie bardziej pasują do określenia ,,prasa'' niż gazetki
reklamowe... to jest po prostu niewyobrażalne.
A zatem, moim skromnym zdaniem, to wydawcy/twórcy gazetek sami, ,,na wyczucie''
decydują, czy powinni je rejestrować czy nie. I wciąż papier ma dużo większą
,,wagę'', choć niektóre czasopisma stricte internetowe posiadają numery ISSN i
przypuszczam, że są zarejestrowane we właściwym sądzie.
Pozdrawiam
Nina
--
Antonina Liedtke ____________________________ ______ _ ___
http://hell.pl/nina/ ________________________ \`.,'/ _____ / |/ <_>__ ___ _
Jabber: nina(at)jabber.wroc.pl ______________ /_ _\ ____ / / / _ Y . `/
You can logoff, but you can never leave _______ \/ _____ /_/|_/_/_//_\_,_/
Następne wpisy z tego wątku
- 05.10.05 20:13 kam
Najnowsze wątki z tej grupy
- Płacić za wodę ze studni
- Kolejny inżynier...
- UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?
- ROG
- Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- Inżynierowie... inżynierzy...
- Znaleziony
- Zakażą broni czarnoprochowej
- Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.
Najnowsze wątki
- 2025-07-06 Płacić za wodę ze studni
- 2025-07-06 Kolejny inżynier...
- 2025-07-05 UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- 2025-07-04 od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?
- 2025-07-03 ROG
- 2025-07-03 Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- 2025-07-02 ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- 2025-07-02 Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- 2025-07-02 Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- 2025-07-02 Inżynierowie... inżynierzy...
- 2025-07-02 Znaleziony
- 2025-07-02 Zakażą broni czarnoprochowej
- 2025-07-01 Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- 2025-07-01 Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- 2025-06-30 Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.