eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo z groźnymi psami? › Re: Co z groźnymi psami?
  • Data: 2005-06-22 10:41:01
    Temat: Re: Co z groźnymi psami?
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz wrote:

    > Czy uwazasz ze kazdy amstaff (lub inny duzy, POTENCJALNIE grozny pies) bez
    > smyczy i kaganca jest zagrozeniem dla Twojego dziecka?
    >
    > Czy uwazasz ze kazdy amstaff na smyczy i w kagancu, zagrozenia dla dziecka
    > stanowic nie bedzie?
    >
    > Czy uwazasz ze powinno sie zabronic posiadania tego typu psow w miescie?

    Uważam, że posiadanie dużych, potencjalnie groźnych psów powinno być
    obwarowane paroma wymaganiam dla właścicieli, np. badaniem psychologicznym,
    czy dany człowiek nadaje się w ogole do posiadania psa, który może zechcieć
    rządzić. I obowiązkowym wysokim (żeby odstraszyć "wszystkich" )
    ubezpieczeniem od działalności pupila.
    >
    > Czy nie sadzisz ze niektorzy wlasciciele wyprowadzajac takiego psa bez
    > kaganca wiedza co robia i zdaja sobie sprawe z tego, ze ich pies nie
    > zaatakuje nikogo?

    A co mnie to obchodzi, skoro ja się boję psów, moje dziecko się boi psów,
    nie życzę sobie, żeby mnie jakiś pies obwąchiwał i zbliżał się do mnie; a
    na dodatek mam prawo przebywać na ulicy? Jak właściciel ma kaprys
    "wiedzieć, co robi", to niech to robi nie przeszkadzając innym.

    Poza tym istnieje takie powiedzenie, że "psu, kuniowi i chłopowi nigdy bnie
    należy wierzyć", więc nie mów, że masz całkowitą pewność, że Twój pies
    nigdy nikogo... Nawet o sobie nie możesz tak powiedzieć, a co dopiero o
    zwierzęciu.

    --
    Pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1