"Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> wrote in message
news:f3rg73$4nl$1@news.onet.pl...

> Jak w świetle prawa wygląda takie nalepianie czegoś na cudze auto?
> "Zniszczenie mienia" to byłoby trochę naciągane bo można to odkleić
> tak że śladu nie będzie (choć wymaga to sporo czasu i jakichś
> rozpuszczalników). "Umieszczenie ogłoszenia/napisu w miejscu do tego
> nie przeznaczonym" też nie oddaje istoty sprawy. Jednak kierowca auta
> jest poszkodowany bo straci sporo czasu i nerwów.
> W sumie taka akcja wygląda na lincz, wszak od ścigania wykroczeń jest
> Policja a nie jakieś prywatne osoby a w repertuarze kar nie ma czegoś
> takiego jak zalepianie szyb samochodu.
>

Chcesz się sądzić. Nie ma sprawy. Najpierw złap tego kto to nakleił.
A odstrasza skutecznie od parkowania. Lepiej niż policja.
Ja jestem za. Na brak kultury żadne przepisy nie pomogą.