Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> napisał:

> w rozporządzeniu faktycznie mowa jest o najemcy lub właścicielu,
Przy zameldowaniu na czas do 2 m-cy.

>a w ustawie ogólniej - o osobie posiadającej tytuł prawny do lokalu.
To z kolei dotyczy meldunku na pobyt stały i co ważne masz przedstawić
dokumenty, a NIE ciągać ze sobą właściciela/najemcy.

> Generalnie w tej dyskusji chodziło mi o to, że nie tak łatwo się
>zameldować,
Ja kładłem nacisk bardziej na spełnieniu obowiązku meldunkowego.

>nie można tego zrobić samemu, nawet na pobyt czasowy.
Na czasowy (do 2 m-cy) ustawa nie nakazuje nic prócz danych osobowych
i, co jest bzdurą, zaświadczenie o wymeldowaniu z poprzedniego miejsca
zameldowania. Innych zaświadczeń nie trzeba, czyli można "samemu".

>Wymagana jest obecność, czyli w praktyce zgoda, tej magicznej osoby z
>tytułem prawnym.
Obecność nie jest ustawowo wymagana. Minister wydał rozp. w punkcie
zameldowania na pobyt czasowy do 2-m-cy z naruszeniem ustawy.
Przykład: chcę się zameldować na 1 m-c, w lokalu członka sp-ni
mieszkaniowej.

> Poza tym jaki adres miałbym podać policjantowi na ulicy?
Ten z dowodu osobistego ;-)

> I z tych powodów obowiązek meldunkowy to fikcja :-)
Fikcja jest w praktyce, ale z pozycji obywatela są to czasami duże
problemy.

--
Artur Golański