666 wrote:
> Akurat nie dostępuje "zaszczytu" bycia ich klientem, ale opowieści bliskiej osoby o
Golgocie dla zdobycia potwierdzenia
> dokonanego przelewu są juz na granicy kiczu, albo i poza nią...
> Czy w tym banku NAPRAWDĘ jest to tak czasochłonne ??
>

To chyba NTG ale skoro pytasz ...

Idziesz do oddziału i dostajesz od ręki.

Następnie naliczają Ci prowizję i jeśli chcesz ją odzyskać to na ich
"party line" składasz reklamację podając jako powód brak możliwości
uzyskania potwierdzenia przelewu zgodnego z ustawą o bankowości w
systemie bankowości internetowej. Jak się wydaje (na podstawie
wielokrotnych doświadczeń własnych) takie reklamacje są uznawane by default.

Powodzenia

Piotrek.