>
> > Czy Lekarski Egzamin Patwowy jest zgodny z konstytucja RP...
> > a dokladnie chodzi mi o to ze kazdy inny obywatel po studiach ma prawo
> > wykonywania zawodu tylko nie lekarz...
>
> Nie kazdy. Tak, by nie bic piany, to formy egzaminów takich, czy siakich sa
> przykladowo u:
>
> - prawników - aplikacje sedziowskie, prokuratorskie, radcowskie, adwokackie,
> notarialne;
>
> - inzynierów - musisz miec uprawnienia do wykonywania danego zawodu, co wiaze
> sie albo z dodatkowymi egzaminami, albo przynajmniej jakimis tam praktykami
> (dozór techniczny, budownictwo, energetyka itd.);
>
> - nauczycieli - rózne formy awansu zawodowego, przy czyms tym wypadku po
> studiach niby uczyc mozesz, ale poczatkowo pod nadzorem innego nauczyciela)
>
> - weterynarzy - musza odbyc praktyki;
>
> I generalnie calej masie innych zawodów. Generalnie im wieksza szansa
> spowodowania jakis negatywnych skutków niefachowoscia, tym bardziej
> skomplikowana procedura uzyskania pelnych uprawnien zawodowych.


no tak ale kazdy z nich moze pracowac w swoim zawodzie zaraz po
studiach....
nie myl tego ze specjalizowaniem sie...
lekarze po studiach nie maja prawa do wykonywania zawodu jak inni...
dopiero po LEPie.... do tego gochodza egzaminy na specjalizacje...

I tak czlowiek po studiach prawniczych jest....prawnikiem

Po magisterskich ....magistrem

A po medycznych....nikim...

i jakie to rowne traktowanie przez panstwo...

Chodzi mi tylko o aspekt ze po zaraz zakonczeniu studiow nie ma sie
prawa wykonywania zawodu...tylko po jakims popieprzonym
egzaminie...!!!!
NIKT tak nie ma....!!!!
poza lekarzami....:)