eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBramki na linii kas w hipermarkecie › Re: Bramki na linii kas w hipermarkecie
  • Data: 2006-09-18 15:34:00
    Temat: Re: Bramki na linii kas w hipermarkecie
    Od: "Cezar" <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > W kancelarii w ktorej kiedys pracowalem prowadzoan byla sprawa cywilna o
    > > zadosczuczynienie dla klienta ktory zostal zatrzymany w taki sposob -
    > > bezpodstawnie jak sie okazalo po przyjezdzie Policji. W pozwie ktory
    > > skierowalismy przeciwko jednej z kilku najwiekszych firm
    "supermarketowych"
    > > w Polsce zadalismy 10 k PLZ. Nawet nie doszlo do rozprawy, bo pozwana
    poszla
    > > na ugode zaraz po doreczeniu odpisu pozwu - tak dla swietego spokoju.
    Facet
    > > dostal swoje 10k PLZ.
    >
    > Holender... To ja o jedno zero za mało zażądałem ;->

    Chyba troche za malo. Tamten gosc byl nauczycielem w szkole, ktora miesicila
    sie niedaleko od tego marketu i slusznie argumentowal - co mialo przelozenie
    na kwote - ze zdarzenie to mialo niekorzystny wplyw na jego wizerunek jako
    "osoby publicznej". Szczerze powiedziawszy to udowodnic tego nie dalo, ale
    moglo to miec jakies znaczenie w ewentulanej sprawie sadowej.
    Jak bedziesz pozywal tych dziadow to zadaj tez zamieszczenia przeprosin
    (oswiadczenia) w odp formie i tresci na ich koszt - my zadalismy
    zamieszczenia przeprosin w lokalnej gazecie, kablowce i trzykrotnego podania
    przez megafony w hali marketu w taki sam dzien i otakiej samej godzinie jak
    zdarzenie mialo miejsce. To bylo chyba dla nich troche za duzo i poszli na
    ugode, ktora organiczona zostala do kasy.

    Cezar


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1