eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBrak meldunku przy sprzedaży mieszkania › Re: Brak meldunku przy sprzedaży mieszkania
  • Data: 2009-07-23 20:59:37
    Temat: Re: Brak meldunku przy sprzedaży mieszkania
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:h4ai3h$ivr$1@news.onet.pl Liwiusz
    <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

    >> Nie, jest trzecia możliwość.
    >> Zgłosił, że mieszka, odlicza usługę providera, ale nie mieszka.
    > Można i tak, tyle że jest to teoretycznie niezgodne z prawem, a ponadto
    > moje punktowanie odnosiło się do sytuacji "odlicza, a nie zgłasza że
    > mieszka", a Ty piszesz o "zgłasza, odlicza, nie mieszka".
    No właśnie.
    Wyobraź sobie tak: jest właściciel dwóch lokali. W jednym zgałasza, że
    mieszka, podłącza sobie interneta i odlicza.
    Ale ma taki kaprys, że 2 dni w jednym lokalu, 2 dni w drugim, potem znowu 2
    dni w pierwszym i tak w kółko.
    Czyli nie mieszka nigdzie wg definicji zawartej w art 25 KC.
    Może? Pewnie, że może.
    Ale niech mu to ktoś udowodni.
    Głupi, bezsensowny, martwy przepis i tyle.
    Wg niego to nie miałby prawa zgłaszać zamieszkania (bo nigdnie nie mieszka)
    i tym samym odliczania kosztów użytkowania neta.
    Kompletna bzdura.

    >> Najgorzej, to jak ktoś nie mieszka nigdzie (wolno mu) i wykupi sobie
    >> internet mobilny.
    >> Wtedy z odliczeniem krucho.
    >> Dyskryminacja jawna. ;)
    > Z internetem mobilnym w ogóle jest krucho.
    Właśnie o tym napisałem.

    > Możesz mieszkać w X, kupić sobie internet mobilny, a nie odliczysz, bo
    > zgodnie z interpretacją lokalnej izby skarbowej z ulgi nie można
    > skorzystać, bo internet nie jest na stałe zainstalowany w miejscu
    > zamieszkania.
    > Choć są chyba też odmienne interpretacje. Jak ktoś chce być kryty, to
    > powinien sobie sprawdzić, albo nawet sam wystąpić o interpretację.
    Walić to.
    Robić swoje i nie dać się złapać.
    To jest grupa o prawie.
    Prawem zajmują się prawnicy. Ich zadaniem jest tak zrobić, żeby ich
    _interpretacja_ prawa wygrała z interpretacją innych prawników. I tak się
    dzieje.
    Dlatego ani prawo, ani prawodawcy, ani prawnicy nie zasługują IMO na
    szacunek a priori.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1