W dniu 01.04.2022 o 19:21, Zbynek Ltd. pisze:
> n...@o...pl napisał(a) :
>> Chciałeś byś wieśniakiem i zaiwaniać +50km/h w zabudowanym?
>> A zostałeś Wieśniaczkiem na smyczy :D
>
> Czyżbyś był jednym z tych co to w internetach chwalą się, jacy to oni są
> praworządni?
>
> Zrobiłem kiedyś eksperyment socjologiczny. Jechałem w mieście z
> prędkością zgodną z przepisami. Te wykrzywione wściekłością twarze
> kierowców, którzy mnie wyprzedzali lewym pasem, to trąbienie...
>
> Tak już mamy jako naród, że mamy w d... przepisy. Wszelakie. Bo przepisy
> są po to by ludzi gnębić i karać. Nie po to, by ludziom żyło się lepiej
> i bezpieczniej. Wie o tym każdy choć trochę rozgarnięty obywatel.
>
> Choćby przykład z mojego miasta: teren przemysłowy, ograniczenie do 70.
> Kiedyś były jakieś prace z boku drogi i zrobili ograniczenie do 40. To
> ograniczenie stało jeszcze z pół roku po skończeniu prac. Za
> ograniczeniem stali w krzakach i łapali. Jak tu mieć poszanowanie dla
> prawa.

Przepraszam, ale odpowiadasz jakiemuś młotkowi z mojego KF-a, który
został już poinformowany, że nie czytam jego wypocin bo ich nie widzę.
Zapodałem tu niedawno listę odfiltrowanych debili, więc nie ma tu
tłumaczenia.
A ten palant pisze jak widzę, personalnie do mnie.
Co za idiota!



--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!