W dniu 03.03.2021 o 13:24, J.F. pisze:

>> No wszystkie to pewnie nie. Ale one mają łączność i zwróć uwagę, że
>> mają w oddziale jednego umyślnego - ten jeden jest odpowiedzialny za
>> interakcje paszczowe - zarówno z otoczeniem jak i innymi kulsonami
>> przez szczekaczkę, którą dzielnie w ręku dzierży - taka insygnia władzy;)
>
> Dowodca musi byc, ale zeby tak ten znal wszyskich prowokatorow w
> stolicy, to cos nie bardzo wierze :-)

Myślę, że szczurka, babcię kasię i jeszcze kilkanaście osób znają bardzo
dobrze.

>> Średnio. W warszawie tego mnóstwo.
>
> A ja u siebie nie widuje ...

Zacofana prowincja bez lpg:P

>> Jakby się za każdym z tęczową torbą uganiali, to by ich nie starczyło.
>
> Sprawdz nastepnym razem - przespaceruj sie z taka torba :-)

Ja tam jestem odważniejszy i komin zamiast maseczki noszę:P

> A tak swoja droga - wyslac jednego na wabia pod wille, bez dowodu,
> odwioza na komende, wyslac drugiego, potem trzeciego ... skoncza im sie
> radiowozy, czy nie ?

Nie. Kilkadziesiąt suk pod samą willą - jeśli masz na myśli tą za
żoliborzu.

> Ja bym Wam proponowal wyznaczyc jakis plac do zgromadzen spontanicznych.
> Ten ze schodami chyba bylby dobry ... i kulsony mialyby co dzielnie
> bronic :-)

Tam akurat poligon jest. Czasem nawet ćwiczenia robią

https://cdn.natemat.pl/16926e0d8197f42cf2d081f14bcf9
ff6,981,0,0,0.jpg


--
Shrek