Szczerze mówiąc, uważam, że kara jest surowa - widac, ze wiele sie
zmieniło od czasu nastania siejacego postrach ministra Ziobro...

Występek, jaki popełniła twoja dziewczyna podpada pod art. 178a par.
2 k.k., gdzie ustawodawca daje do wyboru grzywnę, karę ograniczenia
wolności albo pozbawinia wolnosci do lat dwóch.

Na wybór kary wpływa wszystko - a więc przede wszystkim
okoliczności popełnienia czynu, ale też warunki osobiste sprawcy.
jeśli dziewczyna nie była na drodze jakiejś ruchliwej, normalnie nie
pije, nie miała nigdy problemów z prawem etc. oraz - dobrze by było
- jeśli nie ma ukonczonych 21 lat - to nie widzę powodów, aby od
razu sięgać do pozbawienia wolności!!!! Ważne jest to, ze jechała
rowerem, który nawet w razie kolizji nie może spowodować jakichś
wielkich obrazen u innych osób ( przynajmniej co do zasady).
Oczywiscie problemem jest to, ze miala az 1,5%... To duzo.
Grzywna tez jest duza. Wprawdzie jak sie zawiesza karę, sad
obowiazkowo musi nałożyć grzywnę, ale to moze byc od 30 do 180
stawek dziennych. Stawka moze wynosic od 10 do 2000 zl. Z tego co
widziałam nie za takie przestępstwa zawiesza się kary, dlatgeo tez
grzywna jest chyba zbyt wysoka. Chyba ze Twoja dziewczyna zarabia
krocie, bo wtedy stawka dzienna mogła być b. wysoka ...

Prawo jazdy na 3 lata, to tez sporo. Nawet pijanym kierowcom
samochodów! dawało się po 1 roku.

Nie wiem, ale chyba zmiany polityczne dotkęły mocno niezawisłych
sędziów i niezależne sądy ...

To, że podpisała zgodę przed prokuratorem nie znaczy, ze nie może
się z niej wycofać. Ale to trzeba rozważyc, bo niestety widziałam
sędziów, którzy wręcz żądają, aby oskarzony zgodził si,e na
karę proponowaną przez prokuratora, a jeśli tego bezczelnie nie
uczynił ściągał na siebie opryskliwe traktowanie i z góry
przegraną pozycje. Ale mam nadzieję, ze to były wyjatki ...

Co do wyroku zaocznego - bzdura!!! Oczywiscie, jesli Twoja dziewczyna
się nie stawi, to będzie wydany wyrok zaoczny. Ale jako oskarżona
oczywiście moze przyjść na rozprawę. Wezwanie dostanie.

Uprzedzając ataki na siebie :) Nie popieram picia za kierownicą -
choćby kierownićą roweru ... Ale wg mnie wymiar sprawiedliwości
powinien być zindywidualizowany, nastawiony na KONKRETNEGO sprawcę. A
tu mamy przykład strachu prokuratora, że straci stołek tak jak jego
koledzy, którzy działali nie tak, jak gra minister Ziobro.

Pozdrawiam,
Anka