Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnbk9i1u.q59.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> Moje poprzednie pytanie zginęło trochę wśród pytań o opłaty, więc
> pytam jeszcze raz w osobnym wątku. Jakie to "niekorzystne zapisy",
> którymi straszą w różnych artykułach na temat kupna mieszkania mogą
> znaleźć się w akcie notarialnym? O co może chodzić?
>
> Renata

Niekorzystne zapisy w akcie notarialnym zależą od tego jak i kiedy spisywany
jest akt i czy aktem jest umowa przedwstępna czy końcowa.
Jesli spisujesz akt przed zapłaceniem calości opłaty za mieszkanie a resztę
zobowiązujesz się wpłacić w ustalonym w akcie terminie będzie wyglądało to
inaczej niż przy wpłatach przed podpisaniem aktu.
Ja podpisywałam akt przed zapłata reszty pieniędzy. W akcie:
1. poddawalam się tzw. uproszczonej egzekucji - na wypadek gdybym nie
zapłaciła developer wchodzi na mój majątek - to zabezpiecza developera.
2. on zobowiązał się, ze po zapłaceniu przeze mnie calości do dnia... wyda
mi mieszkanie (klucze itp.) do dnia.... i gdyby tego nie zrobił - on poddaje
się egzekucji (o kluczyki będziemy się sądzić). Faktycznie klucze przyniósł
do notariusza i dostałam je w dniu aktu... :-)
3. W akcie muszą być okreslone szczegóły dot. lokalu: wysokość czynszu,
wykończenie, to co w nim pozostaje...)
Aby dokładnie odp. Ci na pytanie dot. haczyków w akcie notarialnym
musiałabym przejrzeć swój akt paragraf po paragrafie, bo na prawdę ważne są
szczegóły, a najważniejsze są te, pisane jezykiem czysto-prawniczym.

Pamiętaj jedno - notariusz to nie adwokat jednej strony i POWINIEN być
obiektywny. Jesli nie jest - to jest to dupa a nie notariusz, bo taki akt
będzie wadliwy. W umowie zobowiązania i prawa każdej strony powinny być
sprawiedliwe - jeśli tak nie jest próbuj wnieść poprawki do aktu - masz
prawo zapoznać się wcześniej z podpisywaną przez Ciebie tak ważną umową.
Jeśli się nie uda otrzymać umowy albo wnieść do niej poprawek, a czujesz się
pokrzywdzona, spróbuj ustalić, ze akt podpiszecie u innego notariusza, a nie
tego, z którym współpracuje developer. Wybór notariusza jest dowolny i
developer może się nie zgodzić (bo ma taki kaprys), ale nie wynika to z
tego, ze NIE MOZE podpisać aktu gdzie indziej. Akt mozna podpisać U KAŻDEGO
NOTARIUSZA!

Jeśli natomiast masz na myśli umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego
(a nie umowy cywilno-prawnej) zwróć uwagę na takie zapisy jak:
1. Twoje kary za nieterminowe wpłacenie i patrz uważnie, czy czasami nie
doliczają sobie odsetek od kwoty nie wpłaconej od razu np.
- mieszkanie jest warte 150 tys
- tytułem zaliczki (lub zadatku) pobierają w dniu tej umowy 20% ze 150 tys.
czyli 30tys.
- do momentu dopóki nie wpłacisz reszty czyli pozostałych 120 tys. będą Ci
od tych 120tys. naliczali odsetki. De fakto płacisz dużo więcej niż warte
jest mieszkanie (przykład Developera w-wskiego BMI)
2. Czy jest ustalony termin oddania Ci mieszkania (odbiór techniczny ,
klucze)
3. Czy są okreslone kary Developera za niedotrzymanie terminów i jak się
mają do Twoich kar
4. W umowie powinny być okreslone wszystkie pierdoły nt. standardu
wykończenia mieszkania
5.BARDZO WAŻNE - w umowie MUSI być podana data do kidy podpisany ma być
końcowy akt notarialny!!! I co w sytuacji gdy któraś ze stron nie dotrzyma
terminu.
6. Zwróć uwagę na zapis: zadatek, zaliczka - czyli jakim tytułem wpłacasz
pierwszą kwotę w dniu podpisania umowy
7. Jesli mieszkanie buduje się jeszcze, spróbuj rozlożyć płatność na raty -
po ustaleniu konkretnych terminów zakończenia kolejnych prac, np.: położenie
dachu do dn.... Po tym terminie 20% wartości, otynkowanie bloku do dn..., po
tym terminie 10% wartości....
W wypadku, gdy mieszkania jeszcze nie ma, bo blok dopiero się buduje radzę
BARDZO UWAŻNIE opisywać każdy punkt umowy dotyczący terminów i kar przy ich
niedotrzymaniu.

To wszystko dotyczy też umowy cywilno-prawnej.

Monika
p.s. uczulam na zapisy karne, bo wiem, ze w każdej umowie jaką widziałam
kary płacił tylko Kupujący, a o Sprzedającym nie było wzmianki.... to były
na prawdę tragiczne umowy...