Andrzej napisał(a):
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,39227
76.html
> "Czy odbyło się normalne konsylium, które kwalifikowało go do operacji?
> Nie wiemy."
> ^^^^^^^^^^
> Kurwa, nie wiadomo? Kolejni posiedzą parę miesięcy lub lat aż okaże się,
> że wszystkie publiczne oświadczenia to medialne bzdury? Nie wybielam,
> zatrzymanego i aresztowanego, ale jak się zdaje jesteśmy kolejny raz
> świadkami teatru kukiełkowego i szukaniu haków dopiero po aresztowaniu.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,4892,wid,8734772,wiadomo
sc.html?P%5Bpage%5D=2

"Monika Olejnik: : Proszę powiedzieć, czy możliwe jest, żeby doktor G.
sam zadecydował o odłączeniu od aparatury?

Marek Durlik: : Nie, wczoraj rozmawialiśmy na ten temat bardzo wyraźnie
z lekarzami, ta decyzja zapadła kolegialnie, tą decyzję podjęło trzech
lekarzy, którzy akurat byli przy chorym na dyżurze. Uzgodnili ją owszem
z panem dr Mirosławem G. i co do zasady, są przekonani o tym, że ta
decyzja była słuszna i zgodna z artykułem 32 kodeksu etyki lekarskiej."


Kolejne zarzuty mają równe podstawy? Łatwo rzucać potwarze i zniszczyć
człowieka. A potem pewnie się okaże, że łapówki to i owszem, ale
morderstwo to zwykłe, zabójcze społecznie, pomówienie.