-
11. Data: 2018-09-20 09:14:14
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-20 o 09:08, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 września 2018 07:16:45 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>
>> Z powodów, o których mówiła Stokrotka - o dziwo po raz pierwszy chyba
>> coś z sensem napisała. Fałszując podpis, popełniasz przestępstwo. To, że
>> jest to przestępstwo wynika właśnie z tego, że popełniając je, coś
>> dzięki temu uzyskujesz - podszycie się pod osobę, pod którą normalnie
>> (telefonicznie, mailowo) nie mógłbyś się podszyć, bo takich informacji
>> byś nie dostał.
>
> A jeśli ja wyślę maile podpisując się Liwiusz i prosząć o kopie dolkumentów
Liwiusza to nie bedzie przestępstwo podobne niż gdybym sfałszował podpis Liwiusza na
kartce paieru?
Wysyłając mail nie musisz fałszować mojego podpisu.
>>
>> Co do listu - przecież to normalna praktyka - listy z urzędu też
>> dostajesz pocztą i nikt nie wymaga, aby urzędnik podpisywał się przy
>> petencie.
>>
>> Chyba za bardzo jesteś przesiąknięty tym gusłem "podpis przy kurierze" itp.
>
> Wprost przeciwnie
> Nie widzę powodów żeby nie wysyłali mi dokumentów po zamówieniu ich meilem
A oni widzą i ich rozumiem.
> I wcześniej tak robili a od 25maja już nie akceptują tej formy zamówienia tylko
musi być papierek z maźniętym podpisem.
> Przecież ryzyko że dokumenty trafią w niepowołane ręce jest dokładnie takie samo
przy zamówieniu ich meilem jak i zamówienie przez wysłanie listu.
Tu chodzi o ryzyko, czy zamówienia dokonuje uprawniona osoba.
> Co się zmieniło 25 maja że listownie można a meilem nie?
RODO może być tylko pretekstem, ale sama zasada nie jest bez podstaw.
--
Liwiusz
-
12. Data: 2018-09-20 09:18:42
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-20 o 09:13, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 września 2018 07:37:28 UTC+2 użytkownik Marcin Debowski
napisał:
>
>> Otwierając cudza korespondecję zdaje się też.
>
> To jest raczej oczywiste ale chodzi mi o etap wcześniejszy czyli zamówienie
> W czym bezpieczniejsze dla dokumentów jest to że zamówione zostały papierowym
listem a nie emailem?
Tym, że mniej osób jest skłonna do sfałszowania podpisu niż do
sfałszowania maila. A jak już dojdzie do sfałszowania, to łatwiej złapać
i ukarać. Przemyśl dwie sytuacje - były mąż na szkodę żony chce zapoznać
się z jakimiś danymi - czy lepiej będzie, jak spreparuje mail, po którym
zwykle nawet nie udowodni się mu, że to on, czy sfałszuje podpis, kiedy
później można by było udowodnić mu to przestępstwo?
> W treści tego papierowego listu jest dokładnie przekopiowana treść z emaila "Proszę
o przesłanie mi dokumentów xxx na adres xxx)
Jest też podpis, którego nie ma w mailu.
--
Liwiusz
-
13. Data: 2018-09-20 09:31:34
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 20 września 2018 09:14:16 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> Wysyłając mail nie musisz fałszować mojego podpisu.
Ale pisząc w tym meilu że jestem Liwiusz i prosząc o przesłanie mi kopi dokumentów
Liwiusza popełniam przestępstwo czy nie popełniam?
> A oni widzą i ich rozumiem.
Po wtórze: wg mnie ryzyko że dokumenty dotrą do niepowołanej osoby jest dokładnie
takie samo przy zamówieniu ich emailem jak i listem.
> Tu chodzi o ryzyko, czy zamówienia dokonuje uprawniona osoba.
A w jaki sposób to ryzyko jest mniejsze w przypadku wysłanego listu z podpisaną przez
nie wiadomo kogo kartką papieru od wysłanego przez nie wiadomo kogo meila?
Chyba za bardzo jesteś przesiąknięty tym gusłem "podpisana kartka papieru" itp
> RODO może być tylko pretekstem, ale sama zasada nie jest bez podstaw.
Przedyskutujmy więc te podstawy
-
14. Data: 2018-09-20 09:41:26
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-09-20, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2018-09-20 o 09:08, Kris pisze:
>> W dniu czwartek, 20 września 2018 07:16:45 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>>
>>> Z powodów, o których mówiła Stokrotka - o dziwo po raz pierwszy chyba
>>> coś z sensem napisała. Fałszując podpis, popełniasz przestępstwo. To, że
>>> jest to przestępstwo wynika właśnie z tego, że popełniając je, coś
>>> dzięki temu uzyskujesz - podszycie się pod osobę, pod którą normalnie
>>> (telefonicznie, mailowo) nie mógłbyś się podszyć, bo takich informacji
>>> byś nie dostał.
>>
>> A jeśli ja wyślę maile podpisując się Liwiusz i prosząć o kopie dolkumentów
Liwiusza to nie bedzie przestępstwo podobne niż gdybym sfałszował podpis Liwiusza na
kartce paieru?
>
> Wysyłając mail nie musisz fałszować mojego podpisu.
To MZ ma znaczenie głównie dowodowe, bo bez odręcznego podpisu tez jest
to przecież fałszerstwo (podrobienie dokumentu?). Dlatego MZ nacisk
powinien być raczej na kwestie dowodowe. Zarówno podrobienie jak i
ewentualne trafienie w niepowołane ręce występują i tu i tu.
--
Marcin
-
15. Data: 2018-09-20 09:44:06
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 20 września 2018 09:18:44 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> Tym, że mniej osób jest skłonna do sfałszowania podpisu niż do
> sfałszowania maila. A jak już dojdzie do sfałszowania, to łatwiej złapać
> i ukarać. Przemyśl dwie sytuacje - były mąż na szkodę żony chce zapoznać
> się z jakimiś danymi - czy lepiej będzie, jak spreparuje mail, po którym
> zwykle nawet nie udowodni się mu, że to on, czy sfałszuje podpis, kiedy
> później można by było udowodnić mu to przestępstwo?
Skutek bezie dokładnie ten sam- zapozna się z dokumentami z którymi zapoznac sie nie
powinien. A co do udowodnienia sfałszowania podpisu.
Jakiś nieczytelny maziaj da się udowodnić kto go maznął ze 100% pewnością? Póki co
jeszcze nie piszą że ma być podpis czytelny itp. Przetestuję to w praktyce i do listu
dołączę kartkę papieru z wydrukowana prośbą o dokumenty a podpis zrobię jakiś maziaj
w stylu dwie kreski na krzyż.
Zobaczymy czy zaakceptują
> Jest też podpis,
Taki np
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http://i.pinger.
pl/pgr494/1906c320000fb65c4eda6a39/M%25C3%25B3j%2520
podpis%2520nieczytelny.png&imgrefurl=http://clawdeen
.wolf.pinger.pl/m/9165582&h=248&w=400&tbnid=ZcuJxHYz
cfzqwM&tbnh=177&tbnw=285&vet=1&docid=WO4WEYcC-xAz7M
>którego nie ma w mailu.
"Jan Kowalski" pod treścią meila to nie jest podpis?
-
16. Data: 2018-09-20 09:44:59
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-20 o 09:31, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 września 2018 09:14:16 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>
>> Wysyłając mail nie musisz fałszować mojego podpisu.
>
> Ale pisząc w tym meilu że jestem Liwiusz i prosząc o przesłanie mi kopi dokumentów
Liwiusza popełniam przestępstwo czy nie popełniam?
Nie zastanawiałem się.
>
>> A oni widzą i ich rozumiem.
>
> Po wtórze: wg mnie ryzyko że dokumenty dotrą do niepowołanej osoby jest dokładnie
takie samo przy zamówieniu ich emailem jak i listem.
Ryzyko jest większe, ponieważ częściej zdarzy się, że ktoś podrobi mail,
niż podrobi pismo z podpisem.
>> Tu chodzi o ryzyko, czy zamówienia dokonuje uprawniona osoba.
>
> A w jaki sposób to ryzyko jest mniejsze w przypadku wysłanego listu z podpisaną
przez nie wiadomo kogo kartką papieru od wysłanego przez nie wiadomo kogo meila?
> Chyba za bardzo jesteś przesiąknięty tym gusłem "podpisana kartka papieru" itp
jw.
>> RODO może być tylko pretekstem, ale sama zasada nie jest bez podstaw.
>
> Przedyskutujmy więc te podstawy
Podstawy są takie, że jakbyś *musiał* komuś pożyczyć 500zł, to wolałbyś
mieć podpisane przez niego zobowiązanie na kartce, niż napisany mail,
albo zapewnienie ustne.
--
Liwiusz
-
17. Data: 2018-09-20 09:45:50
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-20 o 09:44, Kris pisze:
> "Jan Kowalski" pod treścią meila to nie jest podpis?
Nie. Nie jest ani własnoręczny, ani kwalifikowany elektroniczny.
--
Liwiusz
-
18. Data: 2018-09-20 09:51:20
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 20 września 2018 09:45:01 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> Podstawy są takie, że jakbyś *musiał* komuś pożyczyć 500zł, to wolałbyś
> mieć podpisane przez niego zobowiązanie na kartce, niż napisany mail,
> albo zapewnienie ustne.
Jeśli to zobowiązanie to byłaby kartka papieru z podpisem nie wiadomo kogo która
przyszła do mnie listem to dla mnie miałaby taka sama wartość jak meil czy
zapewnienie ustne
Wróć- zapewnienie ustne tu by większa moc dla mnie miało bo przynajmniej bym miał
pewność że zapewnia ta osoba której 500zł daję
-
19. Data: 2018-09-20 09:58:09
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-20 o 09:51, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 20 września 2018 09:45:01 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>
>> Podstawy są takie, że jakbyś *musiał* komuś pożyczyć 500zł, to wolałbyś
>> mieć podpisane przez niego zobowiązanie na kartce, niż napisany mail,
>> albo zapewnienie ustne.
>
> Jeśli to zobowiązanie to byłaby kartka papieru z podpisem nie wiadomo kogo która
przyszła do mnie listem to dla mnie miałaby taka sama wartość jak meil czy
zapewnienie ustne
> Wróć- zapewnienie ustne tu by większa moc dla mnie miało bo przynajmniej bym miał
pewność że zapewnia ta osoba której 500zł daję
Nie miałbyś pewności - nie znasz tej osoby. Ktoś zadzwonił, powiedział,
że nazywa się Iks Iksiński i prosi o przelanie 500zł. I ty musisz mu
dać, tylko możesz sobie wybrać, czy wystarczy telefon, czy ma napisać
maila, czy ma wysłać ci podpisaną kartkę, czy podpis ma być potwierdzony
notarialnie, czy może ma przyjść osobiście i się podpisać przy tobie i
wylegitymować.
I trzeba się cieszyć, że urząd nie wybiera dwóch ostatnich opcji, a mógłby.
--
Liwiusz
-
20. Data: 2018-09-20 09:58:12
Temat: Re: RODO po raz kolejny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 20 września 2018 09:45:52 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> W dniu 2018-09-20 o 09:44, Kris pisze:
> > "Jan Kowalski" pod treścią meila to nie jest podpis?
>
> Nie. Nie jest ani własnoręczny, ani kwalifikowany elektroniczny.
I ok
Jeszcze kilka kwesti pominełes:
-"...pisząc w tym meilu że jestem Liwiusz i prosząc o przesłanie mi kopi dokumentów
Liwiusza popełniam przestępstwo czy nie popełniam? "
-czy taki podpis na zadrukowanej kartce papieru
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http://i.pinger.
pl/pgr494/1906c320000fb65c4eda6a39/M%25C3%25B3j%2520
podpis%2520nieczytelny.png&imgrefurl=http://clawdeen
.wolf.pinger.pl/m/9165582&h=248&w=400&tbnid=ZcuJxHYz
cfzqwM&tbnh=177&tbnw=285&vet=1&docid=WO4WEYcC-xAz7M
jest bezpieczniejszy dla archiwum od meila?
- podstawy