-
1. Data: 2007-03-22 13:53:25
Temat: Pytanie - laboratorium
Od: "mh" <m...@g...com>
Witam,
Mój znajomy ma pewien problem związany z laboratorium na uczelni.
Wykonywał w nim pewne badania (związane z pracą magisterską lub dla
promotora). Podczas napełniania jednego z pojemników, ten wypadł mu z
rąk i uszczerbił kawałek zlewu. Ułamany kawałek przykleił, pomalował i
tyle...
Tylko dziś kierowniczka laboratorium stwierdziła, iż jest to nie do
przyjęcia, i powiedziała, że zamówi nowy zlew z montażem i obciąży
kolegę kosztami. Zlew nie jest zwykłym zlewem, lecz zlewem
laboratoryjnym (cokolwiek by to nie było) i koszuje podobno np. 2kPLN.
Laboratorium ma osobę opowiedzialną, która sprawuje nadzór na
czynnościami wykonywanymi w środku.
Co mogę poradzić w tej chwili koledze? Niestety więcej informacji nie
mam (np. czy podpisywał jakiś regulamin laboratoriów na studiach,
itp.).
Pozdrawiam,
MH
-
2. Data: 2007-03-22 14:37:43
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: "earl" <e...@p...fm>
On 22 Mar, 14:53, "mh" <m...@g...com> wrote:
> Witam,
> Mój znajomy ma pewien problem związany z laboratorium na uczelni.
> Wykonywał w nim pewne badania (związane z pracą magisterską lub dla
> promotora). Podczas napełniania jednego z pojemników, ten wypadł mu z
> rąk i uszczerbił kawałek zlewu. Ułamany kawałek przykleił, pomalował i
> tyle...
> Tylko dziś kierowniczka laboratorium stwierdziła, iż jest to nie do
> przyjęcia, i powiedziała, że zamówi nowy zlew z montażem i obciąży
> kolegę kosztami. Zlew nie jest zwykłym zlewem, lecz zlewem
> laboratoryjnym (cokolwiek by to nie było) i koszuje podobno np. 2kPLN.
>
> Laboratorium ma osobę opowiedzialną, która sprawuje nadzór na
> czynnościami wykonywanymi w środku.
>
> Co mogę poradzić w tej chwili koledze? Niestety więcej informacji nie
> mam (np. czy podpisywał jakiś regulamin laboratoriów na studiach,
> itp.).
>
> Pozdrawiam,
>
> MH
ten zlew stracił na funkcjonalności w związku z tym, że się
uszczerbił ?
bo jeżeli nadal mozna go używać tak jak przed uszkodzeniem, to nie
widzę powodu, naprawił szkodę wyrządzoną, przywrócił do stanu
poprzedniego i nie wiem dlaczego miałby remontować laboratorium na
swój koszt [zakup i montaż NOWEGO sprzętu, bo ten stary na pewno był
mniej wart], poza tym wiadomo, że ze rzeczy się zuzywają w trakcie
korzystania, szczerbią się, blakną i rdzewieją, normalna sprawa
a poza tym czy to aby na pewno on zrobił ? ... może tylko naprawił co
kto inny zepsuł ;-)))
-
3. Data: 2007-03-22 14:41:10
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: "mh" <m...@g...com>
On 22 Mar, 15:37, "earl" <e...@p...fm> wrote:
> ten zlew stracił na funkcjonalności w związku z tym, że się
> uszczerbił ?
Raczej nie stracił - przez pewien czas po naprawie było w porzadku -
dopóki sprawa nie dotarła do kierowniczki, która ma odmienne zdanie.
> bo jeżeli nadal mozna go używać tak jak przed uszkodzeniem, to nie
> widzę powodu, naprawił szkodę wyrządzoną, przywrócił do stanu
> poprzedniego i nie wiem dlaczego miałby remontować laboratorium na
> swój koszt [zakup i montaż NOWEGO sprzętu, bo ten stary na pewno był
> mniej wart], poza tym wiadomo, że ze rzeczy się zuzywają w trakcie
> korzystania, szczerbią się, blakną i rdzewieją, normalna sprawa
Wlasnie też mi się wydaje, że próbują nowy zlew ugrać.
MH
-
4. Data: 2007-03-22 18:06:29
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: "Wiesława" <a...@g...pl>
A jaka to uczelnia? Pytam z ciekawości, czy nie Wrocław, i czy to
ewentualnie Poli czy Uni.
pzdr, Tomasz
-
5. Data: 2007-03-23 17:10:56
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 22 marca 2007 15:37
(autor earl
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <1...@p...googlegroups.c
om>):
> ten zlew stracił na funkcjonalności w związku z tym, że się
> uszczerbił ?
No ale stracił na estetyce... Jak dostaniesz gwoździem po lakierze auta to
funkcjonalność nie spada, ale wiesz....
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
-
6. Data: 2007-03-24 10:18:17
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: "Andrzej Wróblewski" <c...@c...pl>
Tylko dziś kierowniczka laboratorium stwierdziła, iż jest to nie do
przyjęcia, i powiedziała, że zamówi nowy zlew z montażem i obciąży
kolegę kosztami. Zlew nie jest zwykłym zlewem, lecz zlewem
laboratoryjnym (cokolwiek by to nie było) i koszuje podobno np. 2kPLN.
To niech ta kierowniczka najpierw zalatwi sprawe w sadzie. Wystarczy, zeby
Twoj kolega niczego nie podpisywal. Jak mu wystawia fakture, to niech
odpowie, ze "bez wyroku sadowego on niczego nie zaplaci, bo nie zamawial
nowego zlewu w ramach sponsorowania uczelni".
Pozdrawiam,
Andrzej
-
7. Data: 2007-03-25 03:28:41
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wrak Tristana napisał(a):
> No ale stracił na estetyce... Jak dostaniesz gwoździem po lakierze auta to
> funkcjonalność nie spada, ale wiesz....
Niemniej jednak naprawa takiego uszkodzenia nie polega na wymianie
samochodu na nowy, czyż nie? ;)
-
8. Data: 2007-03-25 14:27:05
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 25 marca 2007 05:28
(autor Andrzej Lawa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <7...@n...lechistan.com>):
> Wrak Tristana napisał(a):
>
>> No ale stracił na estetyce... Jak dostaniesz gwoździem po lakierze auta
>> to funkcjonalność nie spada, ale wiesz....
>
> Niemniej jednak naprawa takiego uszkodzenia nie polega na wymianie
> samochodu na nowy, czyż nie? ;)
No wiesz, to zależy.... W aucie poza karoserią są inne elementy, a w zlewie
niekoniecznie...
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
-
9. Data: 2007-03-26 00:45:14
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wrak Tristana napisał(a):
>> Niemniej jednak naprawa takiego uszkodzenia nie polega na wymianie
>> samochodu na nowy, czyż nie? ;)
>
> No wiesz, to zależy.... W aucie poza karoserią są inne elementy, a w zlewie
> niekoniecznie...
Upierdliwy jesteś. Ale chyba nie zmieniasz całej karoserii na nową po
taki zdarzeniu?
-
10. Data: 2007-03-26 06:19:56
Temat: Re: Pytanie - laboratorium
Od: "mh" <m...@g...com>
On 22 Mar, 20:06, "Wiesława" <a...@g...pl> wrote:
> A jaka to uczelnia? Pytam z ciekawości, czy nie Wrocław, i czy to
> ewentualnie Poli czy Uni.
Nie, to PW.
MH